 |
Pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce. Tylko czasem miotają mną te chore emocje.
|
|
 |
|
pamiętam, gdy wracałam ze spotkania z Nim. cała zamyślona wchodziłam po schodach lekko zatrzaskując drzwi. opierałam się o ich szybę, nie zwracając uwagi na to, jak bardzo ona jest zimna. uśmiechałam się do siebie, skrupulatnie oblizując wargi. mama, stojąc w drzwiach pokoju, patrzyła na Mnie szepcząc pod nosem ' szczęściara ' . nie zwracałam uwagi na to, czy wróciłam z prostymi włosami lub z rozmazanym makijażem. czułam, że Go kocham, a to było wtedy najważniejsze.
|
|
 |
|
W jedną sekundę,przez kilka myśli,przez kilka chwil,przez kilka wdechów i wydechów,odebrałam sobie sens życia.I już nie potrafię spokojnie oddychać,nie potrafię zetrzeć łez,które ilością topią nadzieję,i jakby serce szybciej bije,jakby się bało,że to już mój koniec.Ale czuję jedynie pustkę,bo ból pozwolił sobie roztopić się w ogniu nienawiści wszystkich jego błędów,wszystkich krzywd | longing_kills
|
|
 |
Połówki serca odnalazły się,
to chyba przeznaczenie – nazywaj to jak chcesz;
nie ważne, czy ktoś udział w tym wszystkim miał
bo mam Ciebie
|
|
 |
Tylko z Tobą mogę dzielić swój świat na pół,
tylko Ty rozumiesz mnie zupełnie bez słów
|
|
 |
Do rana bede czekać aż obudzisz sie
i przerwiesz cisze, której juz nie moge znieść
|
|
 |
Dzwonie do Ciebie już, chyba trzeci raz
sprawdzam telefon działa
W słuchawce sygnał jest, sekretarka włącza się
|
|
 |
ale jak mam znowu śmiać się?
Chyba, że znienawidze Ciebie...
|
|
 |
Byłeś dla mnie wszystkim,
a Ja dla Ciebie nie znaczyłam nic
zupełnie nic...
Serce Ci oddałam,
a w zamian co dostałam?
Ból i łzy...
|
|
 |
You could have had so much
you threw my love away
and now look what you’ve got…
I gave you all I had, you should have
love me in return…
|
|
 |
You’re too blind
to see I’m the only woman who will never pass you by;
I won’t die
I will stay alive until I keep the faith that you’ll be mine;
I will survive,
with my broken heart…
|
|
 |
so goodbye,
you will always be the greatest thing that happened in my life.
|
|
|
|