głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yoostyna

zaczną w nas buzować endorfiny i odczujemy podwyższony poziom fenyloetyloaminy.

ona14 dodano: 10 listopada 2009

zaczną w nas buzować endorfiny i odczujemy podwyższony poziom fenyloetyloaminy.

Twój wybór  któremu będziesz bił pokłony

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Twój wybór, któremu będziesz bił pokłony

Miłość nie zazdrości  nie unosi się pychą  Nie szuka poklasku  nie rani czynem  liryką  Miłość nie kalkuluje i nie zawstydza  Może właśnie dlatego jej trudniej o widza  Trudno  nie znaczy na straconej pozycji  Interes się kręci  jak za prohibicji  I jest ta miłość wszerz

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Miłość nie zazdrości, nie unosi się pychą Nie szuka poklasku, nie rani czynem, liryką Miłość nie kalkuluje i nie zawstydza Może właśnie dlatego jej trudniej o widza Trudno, nie znaczy na straconej pozycji Interes się kręci, jak za prohibicji I jest ta miłość wszerz

Daje teraz przykazanie numer sześć: że nie gada się z policją  to chyba wiesz.  Musisz wiedzieć  czego od życia chcesz. Numer siedem.  No i zaraz osiem jest: Do braci szczerze  do wrogów jak najszerzej.  Płynnie przejdźmy w przykazanie dziewięć: prawdę mieszaj z kłamstwem  na korzyść plemienia.  Dziesięć: do celu dążyć  co się ma doceniać.  Jedenaście wjeżdża tu: nie bać się bólu  czcić swoje crue.  Zanim zaśniesz dwanaście ziomuś sprawdź: bierz sprawy w łapy i bierz się w garść.  Trzynaście: wcale nie chodzi o pech. Brać życie na brecht. Głęgoki wdech.  Czternaście.. o! o Jezu!

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Daje teraz przykazanie numer sześć: że nie gada się z policją, to chyba wiesz. Musisz wiedzieć, czego od życia chcesz. Numer siedem. No i zaraz osiem jest: Do braci szczerze, do wrogów jak najszerzej. Płynnie przejdźmy w przykazanie dziewięć: prawdę mieszaj z kłamstwem, na korzyść plemienia. Dziesięć: do celu dążyć, co się ma doceniać. Jedenaście wjeżdża tu: nie bać się bólu, czcić swoje crue. Zanim zaśniesz dwanaście ziomuś sprawdź: bierz sprawy w łapy i bierz się w garść. Trzynaście: wcale nie chodzi o pech. Brać życie na brecht. Głęgoki wdech. Czternaście.. o! o Jezu!

Pierwsze przykazanie: nie być pazerom  pokierować mądrze swoją karierą.  Drugie przykazanie: nie okraść bliskiego  dostaniesz w ryj jeśli spytasz 'dlaczego'.  Przykazanie trzy: ej Ty  z góry zakładam  że jesteś zły  chcesz zrobić krzywdę mi? Chodzi o zaufanie. Sam widzisz  to bardzo ważne przykazanie.  Tak  tak. Numer cztery: świadomość  że po plecach często klepią Cię frajery.  Dlatego masz tu przykazanie pięć: zatruć rurom życie  jak w herbacie rtęć

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Pierwsze przykazanie: nie być pazerom, pokierować mądrze swoją karierą. Drugie przykazanie: nie okraść bliskiego, dostaniesz w ryj jeśli spytasz 'dlaczego'. Przykazanie trzy: ej Ty, z góry zakładam, że jesteś zły, chcesz zrobić krzywdę mi? Chodzi o zaufanie. Sam widzisz, to bardzo ważne przykazanie. Tak, tak. Numer cztery: świadomość, że po plecach często klepią Cię frajery. Dlatego masz tu przykazanie pięć: zatruć rurom życie, jak w herbacie rtęć

Wczuwam się w nastrój    koncentruje zmysły.

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Wczuwam się w nastrój, koncentruje zmysły.

Każdy ogarnia na swoją miarę branże.   Nie ważne.

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Każdy ogarnia na swoją miarę branże. Nie ważne.

Coraz częściej wypatruje horyzontu zdarzeń.   Unikam poparzeń  technika wyważeń.

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Coraz częściej wypatruje horyzontu zdarzeń. Unikam poparzeń, technika wyważeń.

Coraz częściej wypatruje horyzontu zdarzeń.   Unikam poparzeń  technika wyważeń.

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Coraz częściej wypatruje horyzontu zdarzeń. Unikam poparzeń, technika wyważeń.

Na godzinę przed już czuję ten smak   stres wszedł mi w krew szybciej niż w weekend crack.  Więc ściągaj dres  kamufluje się w frak.  Wiesz spodnie w kant  okular  elegant. Jeszcze jakiś fant.. Wiem! Neseser.  Wyglądać jak biznesmen jest moim interesem.

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Na godzinę przed już czuję ten smak, stres wszedł mi w krew szybciej niż w weekend crack. Więc ściągaj dres, kamufluje się w frak. Wiesz spodnie w kant, okular, elegant. Jeszcze jakiś fant.. Wiem! Neseser. Wyglądać jak biznesmen jest moim interesem.

Pogubiłaś się kochanie  sama zobacz.  Nigdy więcej nie będziesz mogła spróbować znów

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Pogubiłaś się kochanie, sama zobacz. Nigdy więcej nie będziesz mogła spróbować znów

Pieprzona miłość z nią to syzyfowa praca.

ona14 dodano: 9 listopada 2009

Pieprzona miłość z nią to syzyfowa praca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć