głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yoo2

Widok Twojej zapłakanej twarzy nie był przyjemny. Głos wołający o danie kolejnej szansy odbijał się w każdej części mojego ciała. Dotarł do serca ale ono nie wywołało u mnie żadnego uczucia. Odchodząc usłyszał tylko chłodne  Upadłeś tak nisko  że nie potrafię Ci w żaden sposób pomóc.    ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 11 kwietnia 2012

Widok Twojej zapłakanej twarzy nie był przyjemny. Głos wołający o danie kolejnej szansy odbijał się w każdej części mojego ciała. Dotarł do serca ale ono nie wywołało u mnie żadnego uczucia. Odchodząc usłyszał tylko chłodne "Upadłeś tak nisko, że nie potrafię Ci w żaden sposób pomóc." [ ciamciaa ♥ ]

Ja kocham Lenistwo . Lenistwo kocha mnie . Miłość doskonała. ♥    ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 11 kwietnia 2012

Ja kocham Lenistwo . Lenistwo kocha mnie . Miłość doskonała. ♥ [ ciamciaa ♥ ]

I pierwszy raz w życiu tak zabolał mnie brak Twojej nieobecności . Pamiętam jak krzyczałam Ci w twarz zanosząc się płaczem  że Cię nienawidzę.. że wolałabym nie mieć ojca niż mieć takiego jak Ty. Siedząc przy stole z całą rodziną musiałam od niego wstać. Chowając się w łazience zaczęłam płakać. Wiem  że nic nie usprawiedliwia Twojego zachowania i kiedyś odpowiesz za te wszystkie wyrządzone nam krzywdy. Ale były kurwa święta... święta bez Ciebie a to bolało.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 11 kwietnia 2012

I pierwszy raz w życiu tak zabolał mnie brak Twojej nieobecności . Pamiętam jak krzyczałam Ci w twarz zanosząc się płaczem, że Cię nienawidzę.. że wolałabym nie mieć ojca niż mieć takiego jak Ty. Siedząc przy stole z całą rodziną musiałam od niego wstać. Chowając się w łazience zaczęłam płakać. Wiem, że nic nie usprawiedliwia Twojego zachowania i kiedyś odpowiesz za te wszystkie wyrządzone nam krzywdy. Ale były kurwa święta... święta bez Ciebie a to bolało. [ ciamciaa ♥ ]

Siedząc na łóżku z wzrokiem wbitym w ścianę uświadomiła sobie  że tak naprawdę nie ma nic. Utrata najukochańszej mamy sprawiła  że już drugi raz próbowała sobie odebrać życie. Ojciec układając sobie na nowo życie nie wykazywał większego zainteresowania tym co dzieje się z jego córką. Rozmawiali ze sobą tylko wtedy kiedy ona czegoś potrzebowała. Dawał jej pieniądze a ona znikała do czasu kiedy jej się skończyły. Za otrzymany szmal kupowała sobie  wolność . A ta  wolność  zapewniła jej miejsce gdzie wszystko jest pokryte białym puchem. Gdzie panuje ład i nie ma żadnych problemów. Miejsce  w którym przebywa w towarzystwie swojej ukochanej mamusi!   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 11 kwietnia 2012

Siedząc na łóżku z wzrokiem wbitym w ścianę uświadomiła sobie, że tak naprawdę nie ma nic. Utrata najukochańszej mamy sprawiła, że już drugi raz próbowała sobie odebrać życie. Ojciec układając sobie na nowo życie nie wykazywał większego zainteresowania tym co dzieje się z jego córką. Rozmawiali ze sobą tylko wtedy kiedy ona czegoś potrzebowała. Dawał jej pieniądze a ona znikała do czasu kiedy jej się skończyły. Za otrzymany szmal kupowała sobie "wolność". A ta "wolność" zapewniła jej miejsce gdzie wszystko jest pokryte białym puchem. Gdzie panuje ład i nie ma żadnych problemów. Miejsce, w którym przebywa w towarzystwie swojej ukochanej mamusi! [ ciamciaa ♥ ]

A w jej oczach pojawiło się coś podobnego do małych iskierek  coś czego on wcześniej nie widział. Spojrzał na nią  uśmiechnął się. Ona spojrzała na niego  spuściła głowę i powiedziała  Wiesz.. no bo.. w moim brzuchu latają motylki ..  Uśmiechając się jeszcze bardziej odpowiedział  To świetne! Poczekaj pobiegną szybko po siatkę. Zawsze chciałem zbierać motyle !  Niewytrzymała i wybuchnęła śmiechem a rzucając mu się na szyję dodała  Oj głuptasie jak ja Cię..  Nie zdążyła dokończyć. Poczuła tylko mocny uścisk i oddech na szyi. Po czym do jej ucha dotarły cicho wyszeptane słowa  Tak. Ja też Cię kocham mała    ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 11 kwietnia 2012

A w jej oczach pojawiło się coś podobnego do małych iskierek, coś czego on wcześniej nie widział. Spojrzał na nią, uśmiechnął się. Ona spojrzała na niego, spuściła głowę i powiedziała "Wiesz.. no bo.. w moim brzuchu latają motylki .." Uśmiechając się jeszcze bardziej odpowiedział "To świetne! Poczekaj pobiegną szybko po siatkę. Zawsze chciałem zbierać motyle !" Niewytrzymała i wybuchnęła śmiechem a rzucając mu się na szyję dodała "Oj głuptasie jak ja Cię.." Nie zdążyła dokończyć. Poczuła tylko mocny uścisk i oddech na szyi. Po czym do jej ucha dotarły cicho wyszeptane słowa "Tak. Ja też Cię kocham mała" [ ciamciaa ♥ ]

Burdel w mieszkaniu  niedopalony papieros w popielniczce   na stole kubek niedopitej kawy i gdzieś tam Ty   w tym wszystkim.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 11 kwietnia 2012

Burdel w mieszkaniu, niedopalony papieros w popielniczce , na stole kubek niedopitej kawy i gdzieś tam Ty , w tym wszystkim. / nacpanaaa

1. Miał dokładnie 10 lat  kiedy trafił tam  choć nie chciał.  Dzielił swój mały pokój z chłopakami z domu dziecka.   Patologia zdradziecka zawsze go prześladowała.  Jego pozycja w życiu z góry  pozycja przegrana.    Kołysanka

ciamciaramciaa dodano: 8 kwietnia 2012

1. Miał dokładnie 10 lat, kiedy trafił tam, choć nie chciał. Dzielił swój mały pokój z chłopakami z domu dziecka.  Patologia zdradziecka zawsze go prześladowała. Jego pozycja w życiu z góry, pozycja przegrana. - "Kołysanka"

I kiedy na myśl przychodzi  że mogłoby być inaczej niż do tej pory serce łamie się na tysiące  miliony możliwych części. Krzyczy powodującym dreszcze niezrozumieniem. Umiera kawałek po kawałku. I choć ja próbuje walczyć ono już dawno się poddało nie dając mi szans odbudowania tego nawet w małym stopniu. Umarło  gdzieś pomiędzy wdechem a wydechem zakończyło swoje cierpienie.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 8 kwietnia 2012

I kiedy na myśl przychodzi, że mogłoby być inaczej niż do tej pory serce łamie się na tysiące, miliony możliwych części. Krzyczy powodującym dreszcze niezrozumieniem. Umiera kawałek po kawałku. I choć ja próbuje walczyć ono już dawno się poddało nie dając mi szans odbudowania tego nawet w małym stopniu. Umarło, gdzieś pomiędzy wdechem a wydechem zakończyło swoje cierpienie. [ ciamciaa ♥ ]

Nie no może w Lany Poniedziałek porzucajmy się śniegiem zamiast oblewać wodą..  .  Tak przecież też będzie fajnie...

ciamciaramciaa dodano: 8 kwietnia 2012

Nie no może w Lany Poniedziałek porzucajmy się śniegiem zamiast oblewać wodą.. -.- Tak przecież też będzie fajnie...

nie zmieniam się  nawet jeśli ktoś mówi Mi  że jestem dziwna. że mam własny styl. że żyję na swój sposób. że czasem próbuję oszukać Boga  albo stawiam sobie zbyt trudne zadanie. ludzie patrzą na Mnie z góry i potrafią ocenić Mój charakter. plotkują  zazwyczaj nie znając faktów. są też Ci  którzy we Mnie nie wierzą i całe życie czekają  aż w końcu podwiną Mi się nogi. znam też takich  którzy z góry zakładają  że coś Mi się nie uda. Mój sukces jest dla Nich porażką  a Moje życie będzie dla Nich odwieczną walką.   yezoo

ciamciaramciaa dodano: 7 kwietnia 2012

nie zmieniam się, nawet jeśli ktoś mówi Mi, że jestem dziwna. że mam własny styl. że żyję na swój sposób. że czasem próbuję oszukać Boga, albo stawiam sobie zbyt trudne zadanie. ludzie patrzą na Mnie z góry i potrafią ocenić Mój charakter. plotkują, zazwyczaj nie znając faktów. są też Ci, którzy we Mnie nie wierzą i całe życie czekają, aż w końcu podwiną Mi się nogi. znam też takich, którzy z góry zakładają, że coś Mi się nie uda. Mój sukces jest dla Nich porażką, a Moje życie będzie dla Nich odwieczną walką. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Chciałabym żeby jego ból w całości przeszedł na mnie. Żeby w jego tęczówkach znów było widać radość. Chciałabym żeby pomimo wszystko czuł  że ma dla kogo żyć  że ma dla kogo walczyć. Jego krzyczący  błagający o pomoc wzrok wyrywa moje serce. Bezradność kawałek po kawałku niszczy mnie od środka z dnia na dzień zadaje coraz większy ból  którego maskowanie wychodzi mi coraz gorzej. Widze jak jego dobne ciało już się poddało. Grymas i przepełnione smutkiem oczy zaciskają gardło. Czuje jak delikatnie zamyka moja dłoń w swojej. Łzy same spływają po policzkach. Czuje jak każde słowo z bólem wydostaje się z ust. Jak każde jego  nie płacz  coraz bardziej nasila szloch.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 7 kwietnia 2012

Chciałabym żeby jego ból w całości przeszedł na mnie. Żeby w jego tęczówkach znów było widać radość. Chciałabym żeby pomimo wszystko czuł, że ma dla kogo żyć, że ma dla kogo walczyć. Jego krzyczący, błagający o pomoc wzrok wyrywa moje serce. Bezradność kawałek po kawałku niszczy mnie od środka z dnia na dzień zadaje coraz większy ból, którego maskowanie wychodzi mi coraz gorzej. Widze jak jego dobne ciało już się poddało. Grymas i przepełnione smutkiem oczy zaciskają gardło. Czuje jak delikatnie zamyka moja dłoń w swojej. Łzy same spływają po policzkach. Czuje jak każde słowo z bólem wydostaje się z ust. Jak każde jego "nie płacz" coraz bardziej nasila szloch. [ ciamciaa ♥ ]

od dwóch godzin siedzę na łóżku popijając wystygnięte kakao. z wyrokiem wbitym w ścianę i zbierającymi się łzami w oczach próbuje wyrzucić z siebie narastający żal. kłębiące się czarne myśli zaciskają gardło i kują w serce. z minuty na minutę jest coraz gorzej. z minuty na minutę umiera kolejno każda cząstka mojego drobnego ciała. czarne smugi na policzkach oświetlane blaskiem wpadającego przez okno księżyca. przesunięte do klatki piersiowej kolana niezdarnie oplecione rękoma. bezradność goszcząca się jeszcze w walczących skrawkach mojego ciała niszczy je bez żadnych zahamowań. czuje już tylko bijąc nie równym rytmem serce  które co jakiś czas zakuje przypominając co tak naprawdę boli.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 7 kwietnia 2012

od dwóch godzin siedzę na łóżku popijając wystygnięte kakao. z wyrokiem wbitym w ścianę i zbierającymi się łzami w oczach próbuje wyrzucić z siebie narastający żal. kłębiące się czarne myśli zaciskają gardło i kują w serce. z minuty na minutę jest coraz gorzej. z minuty na minutę umiera kolejno każda cząstka mojego drobnego ciała. czarne smugi na policzkach oświetlane blaskiem wpadającego przez okno księżyca. przesunięte do klatki piersiowej kolana niezdarnie oplecione rękoma. bezradność goszcząca się jeszcze w walczących skrawkach mojego ciała niszczy je bez żadnych zahamowań. czuje już tylko bijąc nie równym rytmem serce, które co jakiś czas zakuje przypominając co tak naprawdę boli. [ ciamciaa ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć