 |
Coś się pierdoli, a ja nie wiem jak to ratować. Wykrzykuję żebyś coś z tym zrobił, kurwa. A Ty odkrzykujesz mi tym samym. \ dziamdziaa
|
|
 |
Jeszcze nigdy ten mój wewnętrzny głos nie krzyczał tak donośnie, on rozkazuje mi Ci zaufać. \ dziamdziaa
|
|
 |
Kocham jak mówisz z ironią, jak się złościsz, klniesz i mocno dociskasz mnie do siebie. Jesteś wtedy taki męski. \ dziamdziaa
|
|
 |
I cały czas miałam niejasne wrażenie, że coś, co wzięłam za złoto... okazało się tylko kumpelską "pozłotką". \ B. Ostrowicka
|
|
 |
Nie kochaj mojej postaci z Twojej wyobraźni. Kochaj mnie taką, jaka jestem, a będę stawać się lepsza. \ Pamiętnik narkomanki
|
|
 |
Przysunąwszy się odrobinę bliżej, zaczęłam wodzić opuszkami palców po konturach Jego przedramienia.Trzęsła mi się ręka - byłam pewna, że to zauważy. -Mam przestać?-upewniła się, bo zamknął powieki. -Nie- odparł, nie otwierając oczu. -nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, gdy tak robisz.- westchnął. \ xkorbax
|
|
 |
Nie tylko Ciebie spotkały ciężkie chwile, każdego z nas los zapoznaje z cierpieniem. \ dziamdziaa
|
|
 |
Lubię twierdzić, że ktoś jest miły, ale za chuja nie chciałabym go poznać bliżej, bo zapewne okazałby się taki sam jak każdy inny. \ dziamdziaa
|
|
 |
Co byś zrobił, gdybyś teraz stanął ze mną twarzą w twarz, bez żadnych ludzi wokół ? Powiedziałbyś parę słów, czy zwiał jak zwykle ? \ dziamdziaa
|
|
 |
Kiedy wszyscy kojarzą nas z sobą. Do mnie zwracają się Twoim imieniem, a do Ciebie moim. Yhm... sory, tu powinnam użyć czasu przeszłego. Miejmy nadzieję, że w przyszłości też tak będzie, ale teraźniejszość taka nie jest do cholery. \ dziamdziaa
|
|
|
|