 |
Wierzę w ludzi, ale im nie ufam.
|
|
 |
Ironia losu polega na tym, że umierają ludzie, którzy mówią, że kochają życie i cieszą się każdym dniem, a ci, którzy twierdzą, że pragną śmierci, dożywają sędziwego wieku, smutni i zgorzkniali. Ironia losu przejawia się też w tym, że - gdy planujesz piknik - zaczyna padać deszcz, a gdy musisz się uczyć, świeci słońce i kusi cię do wyjścia na spacer. Żartowniś z niego, tego losu. Chce byś mu uwierzył, a potem boleśni drwi i miesza scenariusz życia. Dlatego warto mieć dystans do życia i uśmiechać się do losu, także ironicznie.
|
|
 |
Człowiek musi w życiu mieć coś, co należy tylko do niego. Jeśli nie jest to miłość, przyjaźń, pasja, czy pieniądze, to niech chociaż będzie to poczucie humoru.
|
|
 |
Jeśli stawiasz przecinek tam, gdzie powinna być kropka, nie dziw się, że opowieść twojego życia staje się tak pokręcona jak barokowe koncepty.
|
|
 |
Jeśli narzekasz na to, że los się nigdy do ciebie nie uśmiechnął, zastanów się, ile razy ty uśmiechnąłeś się do losu.
|
|
 |
Wszystko jest kwestią podejścia. Czasem wystarczy kilka głębokich wdechów i spojrzenie na określoną sytuację z dystansu, by zmienić zdanie o jej beznadziejności. Nie jest źle, nie aż tak, by nie móc się uśmiechać, a nic tak nie wpływa na poczucie szczęścia i wewnętrznego spokoju jak uśmiech. Pamiętaj: możesz być albo szczęśliwy, albo zrozpaczony. Jedno i drugie wymaga takiej samej pracy umysłu. Wszystko zależy od tego, co nosisz w sercu. Jesteś dobry, nawet jeśli nazwali ciebie złym w dniu, w którym wszystko cię wkurwiało, to pamiętaj: jesteś dobry i tak naprawdę nie skrzywdziłbyś nikogo celowo. Myśl rozumem, kochaj sercem i działaj zgodnie z własnym sumieniem. To tylko teoretycznie proste, ale jeśli dobrze patrzysz, świat pokaże ci też swoją dobrą twarz.
|
|
 |
Musiałam rozpracować jak znowu być mną. Kiedyś byłam zawsze szczęśliwa. Budziłam się szczęśliwa. Później coś się zmieniło. Wszystko było trudne, wymagało planów. Moje życie do mnie nie pasowało. Chciałam wszystko zacząć od nowa. Pozbyć się wszystkiego i znaleźć życie, do którego pasuję. Zaczynam znowu czuć, że wiem kim jestem. Musiałam zrezygnować z niektórych rzeczy, ale nauczyłam się, że nie potrzebuję wiele. Nie potrzebuję wiele do szczęścia. Ale wiem, że potrzebuję Ciebie. | Grey's Anatomy
|
|
 |
(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.
|
|
 |
“Gdybym Cię nie kochała, może byłoby mi wszystko jedno.”
|
|
 |
“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”
|
|
 |
Nabroiłam. A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałam.
|
|
|
|