 |
A Bóg stworzył ją tylko po to, żeby kochała takiego frajera jak ty. Więc weź się człowieku ogarnij i zobacz jak ją krzywdzisz swoim zachowaniem .. / ciamciaramciaa
|
|
 |
Zrozum w końcu,że ja nie mam dziesięciu lat, żeby bawić się z Tobą w miłość / ciamciaramciaa
|
|
 |
Otworzyłam zeszyt od geografii i miałam się uczyć, ale zaczęłam pisać .. pisać to co o Tobie myślę i wiesz co ? Mam już tego trzy strony...trzy strony samych przekleństw ! / ciamciaramciaa
|
|
 |
Mimo to, że Cię kocham to nie pozwolę, żeby moje dzieci miały tak pojebanego ojca, wybacz !. / ciamciaramciaa
|
|
 |
Odejdź tak będzie lepiej, słyszysz !? Idź.. ! Biegnij i nie odwracaj się... zostaw mnie ! I nie wracaj już nigdy, proszę ! / ciamciaramciaa
|
|
 |
|
- Czemu jesteś taka dziwna ? - Ja jestem dziwna ? No proszę Cię.. Ja nie rozkochuję w sobie innych i potem ich nie zostawiam .. ! - Wiesz, że nie o to mi chodzi .. Jesteś taka oschła .. dlaczego ? - Bo mi kurwa nie zależy, mam na Ciebie wyjebane ! teraz już wiesz dlaczego ? / ciamciaramciaa
|
|
 |
|
często ludzie przez te kilka lat przywiązują się do swojej szkoły,klasy i nauczycieli. czy ja jestem przywiązana ? absolutnie nie. szkoła jest dla mnie najzwyklejszym budynkiem - jak urząd skarbowy, czy sklep , do którego wchodzę by z niego czerpać, podobno. te trzy lata w niej absolutnie nie przywiązały mnie ani do niej, ani do klasy , ani do ludzi w niej przebywających.owszem, są Ci których uwielbiam,ale to są nieliczne wyjątki.chociaż lubię czasem posiedzieć w tym dziwnym budynku, pośmiać się z panienek które za wszelką cenę chcą przestraszyć mnie swoim wzrokiem i efektem wrednej miny, która kompletnie im nie wychodzi-a ja jedyne na co zwrócę uwagę to źle pomalowane rzęsy. lubię siedzieć na lekcjach,a raczej kłaść się na ławce ze śmiechu.lubię też od czasu do czasu popatrzeć na pewne osobistości - jedne z kręgu moich znajomych,inne nie.ale absolutnie nic mnie tam nie trzyma,kompletnie. i gdyby nie ludzie,których tam poznałam-dawno znalazłabym się w całkiem innym miejscu. / veriolla
|
|
 |
|
Widział jak przez cały dzień przyglądała mu się. Chciała podejść, ale cały czas otaczali go kumple. Po lekcjach stał pod szkołą. Podeszła do niego i powiedziała "Przepraszam. Daj nam szanse." "Nam? Nas już nie ma. Wszystko spieprzyłaś."- odpowiedział. Po jej policzkach spływały łzy, a on podszedł do wysokiej brunetki, pocałował ją. Tak, to jego nowa miłość, teraz ona jest dla niego najważniejsza.
|
|
 |
|
Widział jak przez cały dzień przyglądała mu się. Chciała podejść, ale cały czas otaczali go kumple. Po lekcjach stał pod szkołą. Podeszła do niego i powiedziała "Przepraszam. Daj nam szanse." "Nam? Nas już nie ma. Wszystko spieprzyłaś."- odpowiedział. Po jej policzkach spływały łzy, a on podszedł do wysokiej brunetki, pocałował ją. Tak, to jego nowa miłość, teraz ona jest dla niego najważniejsza.
|
|
 |
Nie zakochuj się bezmyślnie , najpierw się zastanów czy warto . Nie wypowiadaj * kocham cię * dopóki nie będziesz tego pewna . Nie zastanawiaj się co wypada a co nie , słuchaj serca , ale czasami poradź się rozumu . Nie rezygnuj z przyjaźni , nigdy dla błahostek , to nie jest tego warte . Nigdy nie rań . I nigdy , przenigdy nie płacz , nie gdy ktoś patrzy .
|
|
 |
|
ostatni raz przeczytałam rozmowy z Nim, a potem drżącą dłonią - opróżniłam archiwum.
|
|
 |
|
-Pamiętam to. -Co? O czym Ty mowisz. -Pamiętam ten jego uśmiech. Teraz uśmiecha się tak do niej.
|
|
|
|