 |
pragnę, stojąc przed lustrem, móc powiedzieć, że jestem dobrym, człowiekiem, mając pewność, że Bóg, nie żałuje, że dał mi szansę, by żyć.
|
|
 |
to nie ja schodzę, na złą drogę. to życie, mnie na nią sprowadza.
|
|
 |
ale, ja Ci się nie rzucę, na szyję i nie zacznę, błagać, abyś wrócił. każę, Ci spierdalać, ówcześnie dając w twarz. nie przeceniaj, się kochanie.
|
|
 |
bo dziwek, się nie kocha, a sukinsynom, nie ufa.
|
|
 |
liczy się, to, czy się z nim prześpisz, a nie fakt, czy go kochasz i co czujesz.
|
|
 |
przecież, takie podłe suki, jak ja nie mają prawa, bytu. nieprawdaż, skarbie?
|
|
 |
'zapomnij'. słowo, widniejące, na liście tych najboleśniejszych. szczególnie, w stosunku do serca.
|
|
 |
lepiej jest być nikim, niż kimś. kimś, takim jak ty.
|
|
 |
życie, może legnąć nam w gruzach, w każdym momencie. zazwyczaj, dzieje się to w tym, najmniej spodziewanym. zazwyczaj, wtedy kiedy wydaje nam się, że jesteśmy szczęśliwi.
|
|
 |
tak, bardzo lubisz się dzielić. sobą, pomiędzy gronem, dziewczyn.
|
|
|
|