 |
Sama nie wierzę w to, że nie potrafię dojrzeć już w tym sensu. Nie możemy nazywać tego, co jest między nami związkiem, to układ, który Ty zaproponowałeś, a ja jak kierowana przez kogoś innego zgadzałam się na wszystko. Dla mnie to było coś więcej, niż zwykła znajomość, może dlatego, że tak cholernie się różniliśmy, pod każdym względem. W końcu zaczynam rozumieć, chyba zbyt dużo przeżyłam samotnych wieczorów i zimnych poranków, żeby móc nadal w to wierzyć. Nie potrafisz się zmienić, nie porzucisz przeszłości, mimo tych pieprzonych zapewnień, że kiedyś na pewno będziesz tylko dla mnie
.
|
|
 |
Przetrwam na resztkach i kawałkach już zostawionych za mną. Przetrwam z wspomnieniem o Tobie.
|
|
 |
w dzieciństwie marzyłam żeby pojechać do Disneylandu a teraz, żebyś się w końcu we mnie zakochał.
|
|
 |
Jego ramiona były dla Niej najbezpieczniejszym schronem przed złem tego świata.
|
|
 |
wydawało mi się że już o Tobie zapomniałam, że już Cię nie kocham...wystarczyło jedno spojrzenie, gdy przechodziłam obok Ciebie na chodniku - wszystko wróciło.
|
|
 |
bluzka praktycznie cała mokra od łez, chusteczki się kończą, niszczy mnie od środka, a ty nadal ciśniesz mi tym w twarz.
|
|
 |
Boże ześlij mi chłopaka dla którego 'na zawsze' nie znaczy na dwa miesiące.
|
|
 |
ona zrozumiała, że musi o nim w końcu zapomnieć. on gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
 |
będzie źle. będzie jeszcze gorzej niż teraz. będą jeszcze bardziej szare dni, niż te podczas których egzystujesz teraz. będzie najgorzej jak może być - ale przejdziesz przez to. po to tu jesteś. po to jesteś kobietą - by udowadniać takim dupkom jak on, że jesteś silna. i przejdziesz przez to wszystko - zapamiętaj to sobie. i zdołasz jeszcze podnieść głowę ku górze, i szczerze się uśmiechnąć - już nie po to by jemu coś udowodnić, tylko dla siebie - w końcu zrobisz coś dla siebie, dla swojego serca, i dla swojego szczęścia, pamiętaj. / veriolla
|
|
 |
Wybacz, że się wycofałam. To całe czekanie i staranie się jest żałosne, więc spokojnie patrz jak odchodzę. Już nie wrócę, przepraszam. / 59sekund
|
|
 |
|
Kiedyś oddałabym wszystko, za chociaż jedną rozmowę z nim, taką jak kiedyś, żeby po prostu się odezwał, powiedział co u Niego, bajerował. Dziś, kiedy naglę się do mnie odezwał ni stąd ni zowąd, mam po prostu wyjebane na niego tak bardzo, jak on miał na mnie wtedy, taka mała zemsta.
|
|
 |
kieliszki w górę za tych, którzy nie potrafili Nas pokochać, butelki w górę za to, że my mimo to ich nadal kochamy. / 59sekund
|
|
|
|