głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yeezo

 Czekałam na ten dzień  nie powiem  żebym się niecierpliwiła  ale chciałam po prostu znów poczuć ten smak. To co kiedyś było codziennością można zamienić na święto  które cieszy.

riot dodano: 30 kwietnia 2011

"Czekałam na ten dzień, nie powiem, żebym się niecierpliwiła, ale chciałam po prostu znów poczuć ten smak. To co kiedyś było codziennością można zamienić na święto, które cieszy. "

 co Ty z sobą robisz  dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz  mała  co jest?'  zapytał i położył mi dłoń na ramieniu. szybko ją zrzuciłam i warknęłam 'co jest? ty się jeszcze kurwa pytasz co jest?' zaśmiałam się szyderczo. 'wiesz co?  wypierdalaj do tego swojego blond szczęścia bo ja nie mam ochoty patrzeć na twoją mordę' wrzasnęłam. nie zrobił nic więcej tamtego wieczoru.  poprostu siedzieliśmy w milczeniu  którą co chwilę przerywał mój głośny płacz. z zaszklonymi oczyma przypatrywałsię ruchom moich dłoni sięgających co  chwilę po malboro lub wódkę.dobrze wiedział że wystarczyło tylko jedno jego 'przestań' a ja bym posłuchała. jednak nie zrobił tego. pamiętam tylko że w  pewnej chwili wziął mnie na ręce  a ja nie miałam siły nawet na najmniejsze protesty.rano obudziłam się w swoim łóżku. po nim nie było ani śladu.

riot dodano: 30 kwietnia 2011

"co Ty z sobą robisz, dziewczyno?' krzyknął. 'nie twoja sprawa' rzuciłam i pociągnęłam kolejny łyk Finlandii. 'spójrz jak wyglądasz, mała, co jest?' zapytał i położył mi dłoń na ramieniu. szybko ją zrzuciłam i warknęłam 'co jest? ty się jeszcze kurwa pytasz co jest?' zaśmiałam się szyderczo. 'wiesz co? wypierdalaj do tego swojego blond szczęścia bo ja nie mam ochoty patrzeć na twoją mordę' wrzasnęłam. nie zrobił nic więcej tamtego wieczoru. poprostu siedzieliśmy w milczeniu, którą co chwilę przerywał mój głośny płacz. z zaszklonymi oczyma przypatrywałsię ruchom moich dłoni sięgających co chwilę po malboro lub wódkę.dobrze wiedział że wystarczyło tylko jedno jego 'przestań' a ja bym posłuchała. jednak nie zrobił tego. pamiętam tylko że w pewnej chwili wziął mnie na ręce, a ja nie miałam siły nawet na najmniejsze protesty.rano obudziłam się w swoim łóżku. po nim nie było ani śladu. "

http:  www.youtube.com watch?v=T2Isw8iNrUo

riot dodano: 30 kwietnia 2011

 Nigdy nie powiem  że byłeś moim błędem.  Byłeś szczęściem  które się skończyło.  Wiesz  szczęście czasami się wyczerpuje.  Ale nie byłeś błędem  dawałeś radość.

riot dodano: 30 kwietnia 2011

"Nigdy nie powiem, że byłeś moim błędem. Byłeś szczęściem, które się skończyło. Wiesz, szczęście czasami się wyczerpuje. Ale nie byłeś błędem, dawałeś radość. "

'Ona wcale go nie potrzebowała   bo na co jej ktoś  kto nie pozwala bez siebie żyć ?  ktoś kto zatruwa sobą wszystkie myśli ?  po co jej ktoś kto tylko zajmuje miejsce w sercu nie dając nic w zamian ?  nigdy nie umiała sobie odpowiedzieć po co jej to wszystko .  nigdy też jednak nie umiała wyrzucić go ze swojego życia . '

riot dodano: 30 kwietnia 2011

'Ona wcale go nie potrzebowała, bo na co jej ktoś, kto nie pozwala bez siebie żyć ? ktoś kto zatruwa sobą wszystkie myśli ? po co jej ktoś kto tylko zajmuje miejsce w sercu nie dając nic w zamian ? nigdy nie umiała sobie odpowiedzieć po co jej to wszystko . nigdy też jednak nie umiała wyrzucić go ze swojego życia . '

 :W życiu się tak nie bałam. Chyba nigdy na niczym tak bardzo mi nie zależało... Widzę każdą drobną zmianę. Każdy nanomilimetr. Coś jest nie tak. Coś dzieje się w Twojej głowie  a ja cała się trzęsę. Kiedyś nie potrafiłam zauważać zmian. Później potrafiłam  ale udawałam  że nic się nie dzieje. Wmawiałam sobie  że to wszystko dzieje się tylko w mojej głowie. Wtedy wszystko kończyło się zawsze tak bardzo źle...Teraz widzę i nie chcę widzieć. Nie chcę wierzyć. Sprawiasz  że się boję. Panicznie. To niby nic. Drobne zmiany zachowania. Tu czegoś mniej  w jego miejsce więcej czegoś innego... gorszego. Kochasz mnie  to wiem. Kochasz mnie  prawda?  Spraw znów  żebym się nie bała... tak jak zrobiłeś to na początku...

riot dodano: 29 kwietnia 2011

":W życiu się tak nie bałam. Chyba nigdy na niczym tak bardzo mi nie zależało... Widzę każdą drobną zmianę. Każdy nanomilimetr. Coś jest nie tak. Coś dzieje się w Twojej głowie, a ja cała się trzęsę. Kiedyś nie potrafiłam zauważać zmian. Później potrafiłam, ale udawałam, że nic się nie dzieje. Wmawiałam sobie, że to wszystko dzieje się tylko w mojej głowie. Wtedy wszystko kończyło się zawsze tak bardzo źle...Teraz widzę i nie chcę widzieć. Nie chcę wierzyć. Sprawiasz, że się boję. Panicznie. To niby nic. Drobne zmiany zachowania. Tu czegoś mniej, w jego miejsce więcej czegoś innego... gorszego. Kochasz mnie, to wiem. Kochasz mnie, prawda? Spraw znów, żebym się nie bała... tak jak zrobiłeś to na początku... "

 Kiedy wspomnę    pieszczotę twych rąk    nie jestem już dziewczyną    która spokojnie czesze włosy    ustawia gliniane garnki na sosnowej półce         Bezradna czuję    jak płomienie twoich palców    zapalają szyję ramiona         Staję tak czasem    w środku dnia    na białej ulicy    i zakrywam ręka usta    Nie mogę przecież krzyczeć.

riot dodano: 29 kwietnia 2011

"Kiedy wspomnę pieszczotę twych rąk nie jestem już dziewczyną która spokojnie czesze włosy ustawia gliniane garnki na sosnowej półce Bezradna czuję jak płomienie twoich palców zapalają szyję ramiona Staję tak czasem w środku dnia na białej ulicy i zakrywam ręka usta Nie mogę przecież krzyczeć. "

 Nauczyłam się w życiu wielu rzeczy  lecz w żadnej najmądrzejszej nawet księdze nie znalazłam wskazówki  jak przeżyć rozłąkę z człowiekiem  bez którego życie traci sens.

riot dodano: 29 kwietnia 2011

"Nauczyłam się w życiu wielu rzeczy, lecz w żadnej najmądrzejszej nawet księdze nie znalazłam wskazówki, jak przeżyć rozłąkę z człowiekiem, bez którego życie traci sens."

 Kiedy tracisz osobę  którą kochasz  praktycznie dopiero wtedy uświadamiasz sobie  jak bardzo jej potrzebujesz. Wspomnienia układają się wtedy w szeregu  przed Twoimi oczami. Przypominając jak było między wami  łzy napływają do oczu. Chcesz zapomnieć  nie potrafisz. Powstrzymujesz łzy  lecz one same wciąż lecą. Miłość nie zniknie  nigdy nie zerdzewieje. Usypia  kładąc się na dnie serca. Miłość istnieje i nie umiera. Możliwe  że odchodzi  ale po to tylko  by odrodzić się doroślejsza   mniej zachłanna  bardziej tolerancyjna i cierpliwsza.

riot dodano: 29 kwietnia 2011

"Kiedy tracisz osobę, którą kochasz, praktycznie dopiero wtedy uświadamiasz sobie, jak bardzo jej potrzebujesz. Wspomnienia układają się wtedy w szeregu, przed Twoimi oczami. Przypominając jak było między wami, łzy napływają do oczu. Chcesz zapomnieć, nie potrafisz. Powstrzymujesz łzy, lecz one same wciąż lecą. Miłość nie zniknie, nigdy nie zerdzewieje. Usypia, kładąc się na dnie serca. Miłość istnieje i nie umiera. Możliwe, że odchodzi, ale po to tylko, by odrodzić się doroślejsza , mniej zachłanna, bardziej tolerancyjna i cierpliwsza. "

 Jeśli Twoje życie właśnie legło w gruzach   załóż przynajmniej szpilki   będziesz ładnie wyglądać na tle rumowiska.

riot dodano: 29 kwietnia 2011

"Jeśli Twoje życie właśnie legło w gruzach, załóż przynajmniej szpilki - będziesz ładnie wyglądać na tle rumowiska."

 Dlaczego kochamy zawsze za mocno wtedy gdy musimy odejść?  Dlaczego nasze jutro przychodzi zawsze zbyt wcześnie?  Dlaczego zbyt szybko żegnamy się?

riot dodano: 16 kwietnia 2011

"Dlaczego kochamy zawsze za mocno wtedy gdy musimy odejść? Dlaczego nasze jutro przychodzi zawsze zbyt wcześnie? Dlaczego zbyt szybko żegnamy się?"

   Patrzył na śmierć  bliskie mu osoby tonęły w morzu krwi   A on nie mógł nic zrobić. Modlił się za wszystkich   Którzy umarli  aby on mógł żyć. Patrzył na to jak śmierć  Szyderczo się śmieje i zabiera wszystkich tych  co przeżyli.  W świece szukał bezpieczeństwa i szczęścia   a znalazł przemoc i rozpacz. To był właśnie świat!  Ale pomimo to nauczył się kochać – kocha do dziś!

riot dodano: 16 kwietnia 2011

" Patrzył na śmierć, bliskie mu osoby tonęły w morzu krwi, A on nie mógł nic zrobić. Modlił się za wszystkich, Którzy umarli, aby on mógł żyć. Patrzył na to jak śmierć Szyderczo się śmieje i zabiera wszystkich tych, co przeżyli. W świece szukał bezpieczeństwa i szczęścia, a znalazł przemoc i rozpacz. To był właśnie świat! Ale pomimo to nauczył się kochać – kocha do dziś!"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć