 |
Ta czerń za oknem mnie dobija , chociaż chwilami odnajduję się w niej . Moje serce dobrze sie z nią dogaduje . Z tą okropną pustką . Wszystko jest szare bez ciebie . Wyczekuje wieczorów by móc chociaż chwilkę z tobą porozmawiać , ale ty jesteś zajęty , bo robisz przeciez to wszystko z nią co robiles ze mną.
|
|
 |
-więc odejdź od niego bądź wolna -A umiałbys zostawić kogoś kogo kochasz?
|
|
 |
rozwiń te skrzydła na wietrze
|
|
 |
Powinnam odejść , za każdą wylaną łzę , za każde 'obiecuje'
|
|
 |
Nienawidzę Cie za wszystkie wspólne marzenia , za wszystkie uściski i za każde twoje 'tęsknie' nienawidze Cie za pocałunku i wspólne leżenie w polu i rozmawianie o chmurach . Nienawidzę Cie . Tak bardzo nienawidzę
|
|
 |
Ciągle narzekasz .
Chciałbyś żeby było inaczej ,
ale nie robisz nic, by tak się stało .
Często coś Ci nie pasuje .
I codziennie pojawia się jakaś
drobnostka , która Ci przeszkadza .
Masz nadzieję , że czas coś zmieni i jutro będzie lepiej .
Ale każde następne jutro staje się irytujące .
Nic Ci nie wychodzi .
Ludzie się czepiają .
Stwarzasz kłótnie .
Wszystko się sypie .
Zaczynasz krzyczeć .
Wątpisz we wszystko .
|
|
 |
Raz ja zdradziłam dla ciebie . Czemu teraz ty nie możesz zdradzić dla mnie?
|
|
 |
To tak wiele , że chce znów siedzieć ci na kolanach i słuchać twoich marzeń związanych z nami łóżkiem i 'światem ludwiczka' ?
|
|
 |
Chce ci dać co najlepszego moge ci dać...
|
|
 |
Po roku wracasz i mowisz ze mozesz mnie kochac jak nikogo innego .
|
|
 |
Bo jeżeli ja cie kocham a ty mógłbyś kochać mnie ... to czemu nie mozemy sprobowac?
|
|
 |
Spojrzałeś na mnie pierwszy raz od wielu miesięcy i wcale nie chciałeś przestawać . Lecz twoje spojrzenie rani , rozumiesz ? Rani ! Zwłaszcza gdy masz ją , a ja jestem tą drugą.
|
|
|
|