 |
a kiedy odchodziłeś zrozumiałam, że wszystko co najpiękniejsze jest zwyczajnie nieosiągalne. później pozostało mi jedynie siedzenie w tym cholernym, rozciągniętym swetrze i godzenie się. godzenie się z losem, który zafundował mi jakiś palant tam na górze. palant z nadzwyczajnie beznadziejnym poczuciem humoru.
|
|
 |
nagryziesz jego ego, nadepniesz jego nonszalanckie 'ja'. będzie się mścił, pokazując tym samym swoją słabość. potwierdzając potęgę władzy jaką nad nim masz.
|
|
 |
stojąc obok mojej mamy, która właśnie ubijała kotlety na obiad miałam ochotę podłożyć jej niechybnie moje serce, żeby je ubiła w tak samo prymitywny sposób, zabierając mu tym samym możliwość do dalszego bicia.
|
|
 |
a kiedy dostaniesz ode mnie z całej siły w tył głowy będzie to oznaczać, że musisz mi pokazać jak bardzo Ci zależy. to znaczy, że szukam przejawu miłości w najskrytszych zakamarkach Twojej czaszki wypełnionej po brzegi próżnią.
|
|
 |
a tekst 'ja jestem inny niż wszyscy', świadczy o tym, że jesteś dokładnie taki sam jak pozostali, którzy również go używają.
|
|
 |
jesteś jak zdjęcia z dzieciństwa. kiedy na Ciebie patrzę to nie wiem czy mam się zacząć uśmiechać czy wybuchnąć spazmatycznym płaczem.
|
|
 |
- nie masz nic, jesteś spłukany. Jak będziemy żyć? - miłością...
|
|
 |
(no i chuj), [nie] wierze w miłość, {nie} wierze w świętego mikołaja.
krótkie sprostowanie -bez nawiasów typu () i {} oraz [] proszę czytać do 9 roku życia (kto głupi to dłużej), bez nawiasów typu () oraz {} proszę czytać do 16, cały tekst z nawiasami wchodzi w życie od lat 17.
|
|
 |
najlepiej milczeć, nie zadawać pytań, by nie dostawać na nie, niechcianych odpowiedzi.
|
|
 |
w tych sekundach gdy robię przerwę miedzy wdechem a wydechem często myślę o tym, co bym Ci powiedziała gdyby brała ostatni oddech w swoim życiu, a wydech po nim, nigdy nie doszedłby do skutku.
|
|
 |
niekiedy lepiej odpuścić kogoś, niżeli gnać za nim do utraty tchu, a później w znaku wdzięczności nie dostać pomocnej dłoni do powstania po upadku.
|
|
|
|