 |
tworzę rap, z życiowych zakrętów, o historiach tak głupich bez happyend'u.
|
|
 |
jest jak jest kiedy tracisz wszystko na czym Ci zależy, idziesz na spowiedź mówisz - zbłądziłam, a frajer Ci nie wierzy, w tedy są chwile że złość mną kieruje, dziki instynkt pięścią manipuluje. W takich chwilach mam ochotę wyjść, nie wracać, powiesz mi, jak takie życie może się opłacać?
|
|
 |
mętny wzrok po ostrych procentach, bo topiłam smutki po życiowych zamętach.
|
|
 |
Mówisz, że wiesz jak to jest kiedy los zabiera Ci życie, a gówno wiesz, Twoje życie to picie.
|
|
 |
zła jestem wiem, życie mnie wychowało, na takiego skurwiela jakich w świecie mało.
|
|
 |
uwierz mi że gdy stawiam kroki, doskonale wiem gdzie idę.
|
|
 |
niestety w życiu trzeba uczyć się na błędach, zawieźć się na przyjaciołach jak na społecznych mendach.
|
|
 |
nie jesteś zwykłym mężczyzną, jesteś mężczyzną mojego życia.
|
|
 |
Wiedziałam tylko , że muszę żyć dalej , muszę być silna i muszę się uśmiechać , bo nikogo nie obchodzi , że posypał mi się świat.
|
|
|
|