|
Nie dzwoń do mnie, to zupełnie niestosowne, będziesz miała przez to problem, więc nie dzwoń.
|
|
|
Jeżeli chcieć to móc to chciałbym chcieć uciec.
|
|
|
Nie jestem świadom, kiedy tym lepszym sprawiam ból, a może jestem, tylko wyłazi ze mnie wredny chuj.
|
|
|
Nie potrzebuję pizdy, potrzebuję muzy, wiem jak zagłuszyć instynkt, nie wiem jak empatię wzbudzić w sobie.
|
|
|
I jak twardziel się staram sprawnie emocje chować,
bo się wkurwiam tym mocniej, im bardziej coś kocham.
|
|
|
moja obojętność ? pracowałam na nią bardzo długo . czułam się z nią niekomfortowo i czasami wciąż sama zaczynałam rozmowę . nie potrafiłam się uśmiechać i mówić wszystkim , że jest okej , kiedy wszystko rozpierdalało sie na drobne kawałeczki . ale nauczyłam się . nauczyłam się tego wszystkiego , gdy poraz kolejny się na tobie przejechałam . gdy serce pękło już na dobre , a łzy nie chciały lecieć . zacisnęłam mocno pięści , wstałam i dałam radę . teraz nie rozstaje się z nią już nigdy . moja obojętność . matka , która chroni mnie przed bolesnym rozczarowaniem i zbędnymi emocjami . / selektywnie
|
|
|
Dzięki wszystkim za moje życie, cokolwiek Wy tam robicie, bądźcie szczęśliwi jak tylko możecie.
|
|
|
Chodźmy razem, razem, w drogę do szczęścia, nie miej czasu tego słuchać, wracaj do ogarnięcia.
|
|
|
Nie oceniane kto lepszy, tu trzeba skończyć zamulać, naprawdę życzę Wam dobrze, póki co – dupa!
|
|
|
Jakiś obłęd znowu nie pozwala spać, kurwa, gdzie jesteś, miałaś już być tam gdzie ja.
|
|
|
Chce Cię mieć, oddam wiele, tylko pozwól żyć.
|
|
|
Jesteś moja, wiem, że zawsze już będziesz, co z tego będziesz mieć, to nie wiem.
|
|
|
|