 |
Wiesz moi sąsiedzi nie lubią hip hopu szczególnie kiedy puszczam go tak że huczy w całym domuu
|
|
 |
nie wiem co to za plan, ale chyba go znam - rozpędziłam się za bardzo, mając cię za 'number one'
|
|
 |
Jak mówisz do matki pamiętaj o szacunku martwiła się o ciebie jak leżałeś jeszcze w wózku
|
|
 |
"oooooooo zupa romana ! :D "
|
|
 |
każde z nas ma wady, znamy się na wylot, ale umieć je znieść, to dla mnie znaczy miłość.
|
|
 |
jak najciszej proszę mów, ja wiem już wszystko, porozumienie bez słów, mnie wystarczy bliskość
|
|
 |
Kto choć raz nie przekonał się na własnej skórze o czymkolwiek,
nie ma prawa przewracać następnej strony bez przeczytania przynajmniej zdania jej wstępu. / Z blogu, Endoftime.
|
|
 |
" mógłbyś coś mi obiecać? to dla mnie bardzo ważne, przyrzeknij, ze się zgodzisz. posłuchaj... nawet jeśli jutro dojdziemy do wniosku, ze jesteśmy z innych bajek i nasz związek nie ma sensu to chce się z Tobą spotykać na 24godziny w pierwszy weekend każdego nieparzystego miesiąca. nawet jeśli ułożymy sobie życie, osobno. na 24 godziny bez żadnych zobowiązań i późniejszych konsekwencji. wyłączamy telefony i jesteśmy tylko my. może będziesz mi opowiadał o swojej księżniczce z bajki, zdolnych dzieciach. może będziemy uprawiać dziki sex w samochodzie, a może po prostu będziemy leżeć na podłodze, odpalać szlugi, pic wódkę z gwinta i trzymając się za ręce przeklinać to parszywe życie... nie patrz tak na mnie. cholera, wiem ze to chory układ. ale chce Cie mieć chociaż przez 144godziny rocznie. obiecaj."
|
|
 |
Słysząc dźwięk wiadomości: Optymistka - to na pewno On napisał, że mnie kocha. ♥ Pesymistka - to na pewno On napisał, że mnie nienawidzi... Realistka - No kurwa! znowu wygrałam BMW?!
|
|
 |
Nigdy nie odmawiaj zaproszenia. Nigdy nie opieraj się nieznanemu. Po prostu otwórz się na świat i napawaj przeżyciami. A jeśli się sparzysz? Cóż, trudno. Pewnie nie na darmo.
|
|
 |
Ludzie odchodzą, a Ty nie możesz za nimi iść. Pamiętasz jak było z zabawkami dzieciństwa? Na początku upierałeś się, że wszystkie koniecznie muszą zostać. Potem z lekkim ukłuciem w sercu kilka oddałeś, kilka wyrzuciłeś, a resztę wpakowałeś na strych i przyznaj się, dzisiaj o nich nie myślisz, bo zastąpiłeś je nowymi, odpowiednimi do wieku. Tak samo jest z ludźmi. Czasami ciężko pozwolić im odejść, ale potem przychodzą nowi i okazuję się, że z nimi też możesz być szczęśliwy
|
|
 |
A co będzie, gdy za 10 lat wpadniemy na siebie przypadkiem? Będziemy mądrzejsi, bogatsi w doświadczenia... A co będzie jeśli uczucia ze szczenięcych lat powrócą? Ja wiem co wtedy będzie. Rzucimy wszystko w pizdu i razem uciekniemy tam, gdzie nikt nas nie znajdzie. A potem najprawdopodobniej znowu odejdziemy od siebie bez słowa wyjaśnień. Tylko tym razem już nie będziemy mieli do czego wrócić.
|
|
|
|