głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yankes

Ciemność  światło. Jaka jest różnica? Nocne koszmary nasiliły się  kiedy złodziejka książek wreszcie w pełni zrozumiała  jak się rzeczy mają i jakimi już zawsze będą.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Ciemność, światło. Jaka jest różnica? Nocne koszmary nasiliły się, kiedy złodziejka książek wreszcie w pełni zrozumiała, jak się rzeczy mają i jakimi już zawsze będą.

Jedna uporczywa myśl dotyczyła żółtej łzy. Gdyby było ciemno  myślała  łza byłaby czarna.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Jedna uporczywa myśl dotyczyła żółtej łzy. Gdyby było ciemno, myślała, łza byłaby czarna.

I wreszcie chciałaby wiedzieć to raz i na pewno   kim byli ci ONI?

beatka135 dodano: 10 maja 2010

I wreszcie chciałaby wiedzieć to raz i na pewno - kim byli ci ONI?

Okazało się  że palenie papierosów nie jest niczym złym.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Okazało się, że palenie papierosów nie jest niczym złym.

Trudno nie lubić człowieka  który nie tylko zauważa kolory  ale także o nich mówi.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Trudno nie lubić człowieka, który nie tylko zauważa kolory, ale także o nich mówi.

Wszystko razem ułożyło się w coś na kształt zadowolenia i katalog sukcesów zatytułowany:  być szczęśliwym .

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Wszystko razem ułożyło się w coś na kształt zadowolenia i katalog sukcesów zatytułowany: "być szczęśliwym".

20 kwietnia  w dniu urodzin Fuhrera  gdy Liesel wyciągnęła książkę z dymiących popiołów  stała się dziewczynką z ciemności.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

20 kwietnia, w dniu urodzin Fuhrera, gdy Liesel wyciągnęła książkę z dymiących popiołów, stała się dziewczynką z ciemności.

Ale to nie czas na figlarny nastrój. To nie czas na odwracanie głowy  na gapiostwo albo na sprawdzanie czy piec dobrze działa.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Ale to nie czas na figlarny nastrój. To nie czas na odwracanie głowy, na gapiostwo albo na sprawdzanie czy piec dobrze działa.

Na razie wracali we dwójkę w deszczu Himmelstrasse. On był szaleńcem  który pomalował się na czarno i chciał zwyciężyć świat. Ona złodziejką książek  której brakowało słów. Ale wierzcie mi: słowa były tuż tuż  a gdy się pojawią  Liesel weźmie je w dłonie i będzie wyżymać jak chmury roniące krople deszczu.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Na razie wracali we dwójkę w deszczu Himmelstrasse. On był szaleńcem, który pomalował się na czarno i chciał zwyciężyć świat. Ona złodziejką książek, której brakowało słów. Ale wierzcie mi: słowa były tuż-tuż, a gdy się pojawią, Liesel weźmie je w dłonie i będzie wyżymać jak chmury roniące krople deszczu.

Tylko nie kop mnie w jaja.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Tylko nie kop mnie w jaja.

Ona siedziała  przeżywając swój ból  on stał obok i czekał.   Dlaczego on musiał umrzeć?   spytała.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

Ona siedziała, przeżywając swój ból, on stał obok i czekał. - Dlaczego on musiał umrzeć? - spytała.

  nie jestem głupia   oświadczyła. Nikt nie zaprotestował.

beatka135 dodano: 10 maja 2010

- nie jestem głupia - oświadczyła. Nikt nie zaprotestował.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć