 |
|
"...bez Ciebie? ja bym oszalał"
|
|
 |
|
gdzie siła która kiedyś łączyła nas?
|
|
 |
|
skąd obojętność która każe mi spać kiedy chciałbym pobiec za Toba?
|
|
 |
|
pytasz gdzie jest wiara? pomińmy to pytanie...
|
|
 |
|
chcę tylko czuć,
że cię mam przy sobie.
|
|
 |
|
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta
Jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach...
|
|
 |
|
Trzymam cię w ramionach, ale na koniec wypuszczam
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta
Sala jest pusta,
Trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej
Mocno bije serce,
Lecz nie wymieniamy zdania wiec odwracam się na pięcie
Odchodząc bez pożegnania
|
|
 |
|
Skoro ciebie nie ma obok, nie ma łez, nie ma słów, które bolą.. :)
|
|
 |
|
bo gdy przy sobie Cie mam, wierze, że zamiast sie stoczyć, kolejny raz uda sie nam...
|
|
 |
|
nie mam odwagi mam tylko strach w oczach.
nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz...
chcę Ci powiedzieć, że zawsze będę Cię kochał
|
|
 |
|
obietnice bez pokrycia, które pękły jak klisza.
|
|
 |
|
Dzwoniłem wiele razy, nie raz z problemami
Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary
nadziei w lepsze jutro, wiary że damy radę....
|
|
|
|