 |
Dlaczego nie mam takie siły, Brat, by naprostować świat, dlaczego czuje się bezsilny? / Sobota
|
|
 |
To była tylko jebana, złudna nadzieja. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
musze żyć albo zawsze z Tobą, albo nigdy Cie nie oglądać.
|
|
 |
moja mała, ja tak tęsknię za Tobą, że mi się w głowie mąci i sam snuję jakieś idiotyczne opowieści. jeśli nie wróce do Ciebie to chyba umre, a Ty wiesz, że jestem specjalistą w reżyserowaniu nieszczęścia.
|
|
 |
usta pękają z niepocałowania Twoich
|
|
 |
wszystkie miłości umierają i zaczyna się nowa wojna
|
|
 |
wiesz, bywa, że pustka zalewa mi dusze i nie jestem w stanie powiedzieć ani słowa. bywa, że zapominam jak się oddycha i duszę się własnymi myślami.
|
|
 |
czy świat umrze troche kiedy ja umre?
|
|
 |
|
Nie przejmuj się, to był tylko jeden taki dobry dzień, dziś już wszystko wróciło do normy. / zamilczkurwa
|
|
 |
od tamtej pory już nie umiem żyć i nie umiem umrzeć
|
|
 |
chuj w mój ból,niech skona,bo zatrzymałem czas i moją twarz w twoich dłoniach
|
|
|
|