 |
potrzebuję kagańca. za chwilę moja tęsknota rozszarpie twoją nieobecność./ spadamwgore
|
|
 |
To nie tylko inni muszą mnie znosić. Ja sam muszę siebie samego znosić i nie idzie mi to wcale łatwo./ spadamwgore
|
|
 |
najtrudniej człowiekowi oszukać siebie między 3 a 6 nad ranem
|
|
 |
bo tak mam jakoś porąbane w tym życiu, że zanim skończę się cieszyć, to już płaczę. / mistrzhehe
|
|
 |
potem płakała. płakała tak, że bałem się, że cała przez oczy wycieknie. / mistrzhehe
|
|
 |
serce moje to wtedy była taka szmata. wycierałaś nim swoje łzy, rozlaną zupę, wylaną kawę. twoja własna, prywatna szmata. / mistrzhehe
|
|
 |
serce moje to wtedy była taka szmata. wycierałaś nim swoje łzy, rozlaną zupę, wylaną kawę. twoja własna, prywatna szmata.
|
|
 |
potem płakała. płakała tak, że bałem się, że cała przez oczy wycieknie.
|
|
 |
poswiecalem ci uwage, kiedy nikogo przy tobie nie bylo
|
|
 |
a kiedy jej się pojawiały te nawroty przykre, kiedy zaczynała się wymykać sama sobie, musiałem ją trzymać mocno, chronić musiałem, bo w tych czasach mogła się poobijać o powietrze, w tych okresach jej się ziemia osuwała spod nóg.
|
|
 |
kiedy bywa się razem? nie wiem. może wtedy, kiedy jest się samemu. i kiedy tego drugiego człowieka już nie ma, i kiedy wiesz, że nigdy już nie wróci do ciebie. może wtedy jesteś z nim naprawdę i na zawsze. jeśli umiesz go pamiętać.
|
|
 |
Jestem bez uczuć chamem i znowu dałem plamę,
Gdybym umiał to bym zagrał dla Ciebie na fortepianie. / Krasza
|
|
|
|