 |
Wszystko zdarza się tylko raz. I nigdy nie wraca. Jeśli będziesz próbowała wskrzeszać przeszłe zdarzenia, ominiesz to, co ma się wydarzyć w następnej kolejności.
|
|
 |
Gdybym wiedział, gdybym potrafił pokonać samego siebie,
gdyby opuścił mnie strach,
strach przed życiem i szczęściem.
W tej ostatniej drodze głupców, kłamców i straceńców,
nie będę sam..
Podąża za mną setki mnie podobnych,
szukających ucieczki,
ucieczki przed samym sobą.
Tak to zwykle się kończy... / Chada
|
|
 |
Anioł Stróż w tamtej chwili chyba poszedł się zdrzemnąć.
Tak to zwykle się kończy.
Wyjdź tym faktom naprzeciw.
Pewnie przyznał by racje, gdyby się nie powiesił.. / Chada
|
|
 |
Oczy miął pełne żalu, nie ze wszystkim się godził.
Lecz był sobą, a nie kimś za kogo chciał uchodzić. / Chada
|
|
 |
Wiedziałem, że droga którą podążam prowadzi mnie do samozniszczenia,
chciałem inaczej żyć.
Normalna praca, rodzina, dom..
Uległem jednak pokusom,
a jedyny sposób żeby uwalniać się od pokusy... to jej ulec.
Nie dotrzymałem słowa,
słowa danego samego sobie.
Nie miałem już odwrotu,
zmierzałem donikąd,
moim przyjacielem stał się strach,
strach przed samym sobą. / Chada
|
|
 |
Chcę, żebyś był ze mnie dumny. Żebyś w każdej sekundzie swojego życia myślał 'Jestem szczęśliwy, że Ją mam'.
|
|
 |
Kiedyś spojrzysz w przeszłość - pamiętaj o tym, że to wszystko zależało od Ciebie.
|
|
 |
- Kochałam wtedy.
- Milczałaś wtedy. Gdybyś powiedziała choć jedno słowo, wszystko byłoby inaczej.
|
|
 |
“ Nie chciałbym teraz odpowiadać na pytanie, jak to jest, mieć osiemnaście lat, chociaż za dziesięć lat pewnie powiem ci, że byłem wtedy nieśmiertelny. Gdy jesteś dopiero co pełnoletni, przebiegasz przez ulicę na czerwonym, bo jesteś pewien, że to nadjeżdżający samochód rozbije się o ciebie, że chodnik z perspektywy siódmego piętra jest gumowy, że każdy wypity alkohol w twoim organizmie zamienia się w wodę, że możesz przyjąć więcej związków chemicznych niż szklarnia, bo twój mózg jest kuloodporny i nieprzerwanie stabilny. Nic nas nie rozkruszy. Mamy po osiemnaście lat i moglibyśmy jeść szkło bez kaleczenia ust, pić kwas, wyskakiwać z okna tylko po to, aby wzbić się do lotu. ”
— Żulczyk moim bogiem
|
|
 |
Nie zagwarantuję Ci, że pokochasz mnie jak nigdy nikogo innego, że zasypiając będziesz myślał tylko o mnie, że za każdym razem, gdy na mnie spojrzysz będziesz widział w moich źrenicach lepsze życie, takie bez zmartwień, że kiedy poczujesz mój oddech na swojej szyi i moją dłoń na Twojej zrozumiesz, że oddałbyś dużo, żeby było tak wiecznie. Nie mogę Ci tego wszystkiego obiecać, ale mogę zagwarantować Ci, że zrobię wszystko żebyś kiedyś pokochał mnie tak, jak ja Ciebie.
|
|
 |
Zbyt wielkie oczekiwania.
Zbyt małe chęci .
Za mało czegoś co nazywamy pożądaniem.
Wiesz co to jest cisza ?
Cisza to jest taka biała mgła
takie nic...
Nic, w którym grają cichutkie skrzypce.
Lecz nie wiadomo kto gra i gdzie
|
|
 |
pamiętam to było rok temu, miałam wszystko. kochającego chłopaka, super "przyjaciółki", byłam szczęśliwa. nagle pstryk, chłopaka nie mam, koleżanki nie chcą się ze mną kolegować, co się stało? nie wiem..dlaczego człowiek nie docenia tego co ma? dlaczego pozwalamy od tak odejść osobom, które dla nas coś znaczą? czy nie potrafimy czasami schować tej pieprzonej dumy do kieszeni? dziś jest 8luty, jestem najsamotniejszą dziewczyną na świecie..czasami dochodzę do wniosku, że to po prostu kara..tylko za co? za to, że za mocno kochałam i wierzyłam, że szczęście trwa zawsze? ...
|
|
|
|