głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxxtruskawkowaxksiezniczkaxxx

Lubię sobie leżeć i wyobrażać  jak spacerujemy. Ja mówię jakąś głupotę  a Ty śmiejesz się  nazywasz mnie głuptasem i obejmujesz. A kiedy pada deszcz  skaczemy razem po kałużach  tańczymy i Ty dajesz mi swoją bluzę. Później kłócimy się. mówię  że mam Cię dość  chociaż wiesz  że to jedynie marne kłamstwo. I pięć minut później dostajesz buziaka 'na zgodę'. Bo przecież tak na poważnie  to my się nigdy nie kłócimy. Bierzesz mnie na ręce i idziesz tak po chodniku  ostrożnie  żeby mnie nie ochlapał żaden przejeżdżający samochód. Przed moim domem  zatrzymujesz się  ostatni raz mnie przytulasz  patrzysz w oczy  dajesz całusa i znikasz. I tak już zawsze. Ot  taka moja mała  słodka  niespełniona nierealność.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Lubię sobie leżeć i wyobrażać, jak spacerujemy. Ja mówię jakąś głupotę, a Ty śmiejesz się, nazywasz mnie głuptasem i obejmujesz. A kiedy pada deszcz, skaczemy razem po kałużach, tańczymy i Ty dajesz mi swoją bluzę. Później kłócimy się. mówię, że mam Cię dość, chociaż wiesz, że to jedynie marne kłamstwo. I pięć minut później dostajesz buziaka 'na zgodę'. Bo przecież tak na poważnie, to my się nigdy nie kłócimy. Bierzesz mnie na ręce i idziesz tak po chodniku, ostrożnie, żeby mnie nie ochlapał żaden przejeżdżający samochód. Przed moim domem, zatrzymujesz się, ostatni raz mnie przytulasz, patrzysz w oczy, dajesz całusa i znikasz. I tak już zawsze. Ot, taka moja mała, słodka, niespełniona nierealność.

Bycie zajebistym jest trudne  ale znoszę to z podniesionym czołem

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Bycie zajebistym jest trudne, ale znoszę to z podniesionym czołem

Gdybyś teraz stanął przede mną  miałabym ogromny dylemat: dać Ci w ryj  czy pocałować?

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Gdybyś teraz stanął przede mną, miałabym ogromny dylemat: dać Ci w ryj, czy pocałować?

Siedząc na parapecie  przy zgaszonym świetle  z kubkiem gorącej herbaty  który wręcz parzy mnie w dłonie  patrząc na krople deszczu odbijające się od okna  dochodzę do wniosku  że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką  jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję  że jest dobrze  byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś  kto wyciągnie nas z powrotem  gdy wypadniemy za burtę  i dobrze czuć się potrzebnym.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle, z kubkiem gorącej herbaty, który wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na krople deszczu odbijające się od okna, dochodzę do wniosku, że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś, kto wyciągnie nas z powrotem, gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym.

a najgorsza jest świadomość  że mogło się nam udać.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

a najgorsza jest świadomość, że mogło się nam udać.

wciąż mam nadzieję  że polskie sowy spóźniają się z moim listem z Hogwartu  d

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

wciąż mam nadzieję, że polskie sowy spóźniają się z moim listem z Hogwartu ;d

To wcale nie tak  że tęsknię ... Po prostu czasem nadchodzą takie noce w które wszystko wraca . Powracają wspomnienia  myśli  obrazy. Do oczu pomału napływają gorzkie łzy niespełnionych marze. Ale to nie tęsknota. To tylko pragnienie wydarzenia się czegoś  co nie istniało  nie było dane. To tylko czasem przeraźliwy krzyk  lęk w oczach  zimne dłonie  drżące ciało. Lecz to nie tęsknota. To oczekiwanie na coś  co nigdy nie nadejdzie. Żałosna próba odzyskania utraconej nadziei.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

To wcale nie tak, że tęsknię ... Po prostu czasem nadchodzą takie noce w które wszystko wraca . Powracają wspomnienia, myśli, obrazy. Do oczu pomału napływają gorzkie łzy niespełnionych marze. Ale to nie tęsknota. To tylko pragnienie wydarzenia się czegoś, co nie istniało, nie było dane. To tylko czasem przeraźliwy krzyk, lęk w oczach, zimne dłonie, drżące ciało. Lecz to nie tęsknota. To oczekiwanie na coś, co nigdy nie nadejdzie. Żałosna próba odzyskania utraconej nadziei.

zakochałam się w tobie  tylko trochę. tylko trochę patrzę na ciebie  tylko trochę się uśmiecham  tylko trochę uwielbiam z tobą rozmawiać  tylko trochę chcę być obok ciebie  tylko trochę wymyślam najgłupsze powody  by się do ciebie tylko trochę odezwać. i tylko trochę bardzo chcę  byś mnie pokochał.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

zakochałam się w tobie, tylko trochę. tylko trochę patrzę na ciebie, tylko trochę się uśmiecham, tylko trochę uwielbiam z tobą rozmawiać, tylko trochę chcę być obok ciebie, tylko trochę wymyślam najgłupsze powody, by się do ciebie tylko trochę odezwać. i tylko trochę bardzo chcę, byś mnie pokochał.

Uwielbiam  gdy tata wypytuje się o każdego mojego kolegę  biorąc go za potencjalnego zięcia  po czym dodaje  że jeśli tylko by mnie skrzywdził  to go znajdzie  choćby był na końcu świata i zapierdoli.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Uwielbiam, gdy tata wypytuje się o każdego mojego kolegę, biorąc go za potencjalnego zięcia, po czym dodaje, że jeśli tylko by mnie skrzywdził, to go znajdzie, choćby był na końcu świata i zapierdoli.

Najpiękniejsze jest to  gdy chłopak powie do swojej dziewczyny: 'następną dziewczyną  którą będę tak mocno kochał  będzie nasza córeczka'. ♥

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Najpiękniejsze jest to, gdy chłopak powie do swojej dziewczyny: 'następną dziewczyną, którą będę tak mocno kochał, będzie nasza córeczka'. ♥

pokaż mi jak zwariować z miłości. ♥

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

pokaż mi jak zwariować z miłości. ♥

Polonistka wywołała do odpowiedzi numer 15 i 25. 'Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie  że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni  wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!'   pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?'   oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.'   wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz  że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony  z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyłam szerzej oczy. 'Nie? Aaa  to sory. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć  że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

walkirie dodano: 2 sierpnia 2011

Polonistka wywołała do odpowiedzi numer 15 i 25. 'Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' - pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' - oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' - wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyłam szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sory. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć