głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxxmartyniaxxx

Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm  kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok  kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie  kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice  kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się  kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś  że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna  że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz?   endoftime

ifall dodano: 29 października 2013

Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm, kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok, kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie, kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice, kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się, kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś, że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna, że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz? / endoftime

 Masz taki moment w życiu  że chcesz ze sobą skończyć  jesteś przy zdrowych zmysłach i nie cierpisz na żadną  pierdoloną depresję  po prostu męczysz się w tym fałszywym świecie  który ma jednego Boga  mamonę i każdego dnia organizuje nam pierdolony wyścig szczurów i powiem wam jedno  mnie to życie nudzi i nie daje mi żadnych przyjemności  po prostu nie jest dla mnie.    psychomiszcz

ifall dodano: 29 października 2013

"Masz taki moment w życiu, że chcesz ze sobą skończyć, jesteś przy zdrowych zmysłach i nie cierpisz na żadną, pierdoloną depresję, po prostu męczysz się w tym fałszywym świecie, który ma jednego Boga, mamonę i każdego dnia organizuje nam pierdolony wyścig szczurów i powiem wam jedno, mnie to życie nudzi i nie daje mi żadnych przyjemności, po prostu nie jest dla mnie." / psychomiszcz

Za głośno krzyczy sumienie by wódka je uciszyła.   melancolie

ifall dodano: 29 października 2013

Za głośno krzyczy sumienie by wódka je uciszyła. / melancolie

Ludzie uciekają  daleko i niepostrzeżenie. Myślą  że gdy wyjadą  wszystkie problemy zostaną w ich domach  za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas  gdy oni wiozą te problemy ze sobą  do swoich nowych  nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka  pogoń za szczęściem  czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz  zabierasz ze sobą wszystko  każdy kawałek duszy  najmniejszą część roztrzaskanego serca  a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś  co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca  włożyć do słoika  zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć.   yezoo

yezoo dodano: 28 października 2013

Ludzie uciekają, daleko i niepostrzeżenie. Myślą, że gdy wyjadą, wszystkie problemy zostaną w ich domach, za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas, gdy oni wiozą te problemy ze sobą, do swoich nowych, nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka, pogoń za szczęściem, czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz, zabierasz ze sobą wszystko, każdy kawałek duszy, najmniejszą część roztrzaskanego serca, a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś, co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca, włożyć do słoika, zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć. [ yezoo ]

1. Nie chcę wirtualnych relacji i wydarzeń. Chciałem zaprosić Cię do siebie i przedstawić swoim rodzicom. Spędzać czas razem  pójść do kina i na koncerty. Przytulać Cię  gdy jesteś smutna i trzymać  kiedy jesteś przerażona. Chodzić w parze z Tobą i oglądać jak budzisz się w nocy  gdy Ci niewygodnie i prosisz  bym ścisnął Cię mocniej. Wypełnić przestrzenie między palcami  splatając nasze dłonie w jeden komplet. Poczuć Twoje ręce na plecach i śledzić ścieżki na Twoich łopatkach od krzywej kręgosłupa. Czuć drżenie Twojego opuszka jak pędzlem wzdłuż falujących ścieżek mojej skóry. Owinąć ramiona wokół tułowia i nie puszczać Cię aż do wymiany wzajemnego szczęścia. Chciałem poczuć wzrost i upadek Twojej klatki piersiowej pod kocem. Pieścić twardość obojczyka ustami  wzdłuż szyi i policzka  znajdując wszystkie sekretne miejsca  które czynią Cię szczęśliwą i sprawiają  że uśmiechasz się do mnie  gdy słońce chyłkiem przez nachylone żaluzje okna dokucza nam z obietnicą nowego dnia razem.

zakochanawnimx3 dodano: 28 października 2013

1. Nie chcę wirtualnych relacji i wydarzeń. Chciałem zaprosić Cię do siebie i przedstawić swoim rodzicom. Spędzać czas razem, pójść do kina i na koncerty. Przytulać Cię, gdy jesteś smutna i trzymać, kiedy jesteś przerażona. Chodzić w parze z Tobą i oglądać jak budzisz się w nocy, gdy Ci niewygodnie i prosisz, bym ścisnął Cię mocniej. Wypełnić przestrzenie między palcami, splatając nasze dłonie w jeden komplet. Poczuć Twoje ręce na plecach i śledzić ścieżki na Twoich łopatkach od krzywej kręgosłupa. Czuć drżenie Twojego opuszka jak pędzlem wzdłuż falujących ścieżek mojej skóry. Owinąć ramiona wokół tułowia i nie puszczać Cię aż do wymiany wzajemnego szczęścia. Chciałem poczuć wzrost i upadek Twojej klatki piersiowej pod kocem. Pieścić twardość obojczyka ustami, wzdłuż szyi i policzka, znajdując wszystkie sekretne miejsca, które czynią Cię szczęśliwą i sprawiają, że uśmiechasz się do mnie, gdy słońce chyłkiem przez nachylone żaluzje okna dokucza nam z obietnicą nowego dnia razem.
Autor cytatu: przypadkowy

http:  www.youtube.com watch?v=cjQhBB356BU

lavondeee dodano: 27 października 2013

uśmiechnięci wpadaliśmy razem na imprezy   za rękę  świetnie do siebie dopasowani. byliśmy idealni. w oczach lasek widziałam zazdrość  i świadomość  że nigdy nie będą tak miały. na mieście chodziliśmy przytuleni   było pięknie  i cudownie. błyszczeliśmy ... a wszystko po to  by w domu  przy szczelnie zasłoniętych oknach i zamkniętych drzwiach rzucać w siebie nienawiścią. krzyczeć  kląć  przestawać kochać. i tak każdego dnia  każdego miesiąca   coraz bardziej się wypalaliśmy  aż w końcu przestaliśmy nawet świecić  bo żadne z Nas nie miało w sobie już tyle energii  ani miłości.    kissmyshoes

zjem_ci_babciee dodano: 27 października 2013

uśmiechnięci wpadaliśmy razem na imprezy - za rękę, świetnie do siebie dopasowani. byliśmy idealni. w oczach lasek widziałam zazdrość, i świadomość, że nigdy nie będą tak miały. na mieście chodziliśmy przytuleni - było pięknie, i cudownie. błyszczeliśmy ... a wszystko po to, by w domu, przy szczelnie zasłoniętych oknach i zamkniętych drzwiach rzucać w siebie nienawiścią. krzyczeć, kląć, przestawać kochać. i tak każdego dnia, każdego miesiąca - coraz bardziej się wypalaliśmy, aż w końcu przestaliśmy nawet świecić, bo żadne z Nas nie miało w sobie już tyle energii, ani miłości. || kissmyshoes

Wytłumacz mi jak to jest  że czuję się tak cholernie samotna w tym pełnym nienawiści świecie  gdzie sama nienawidzę każdego z osoba  a nie potrafię poddać się miłości? Jak to jest  że tak wspaniały  pełen uczuć i możliwości zapewnienia mi bezpieczeństwa jest przeze mnie odtrącany? Dlaczego nie pozwalam się kochać? Wytłumacz mi  proszę  dlaczego  bo już sama się gubię. shoocky

zakochanawnimx3 dodano: 27 października 2013

Wytłumacz mi jak to jest, że czuję się tak cholernie samotna w tym pełnym nienawiści świecie, gdzie sama nienawidzę każdego z osoba, a nie potrafię poddać się miłości? Jak to jest, że tak wspaniały, pełen uczuć i możliwości zapewnienia mi bezpieczeństwa jest przeze mnie odtrącany? Dlaczego nie pozwalam się kochać? Wytłumacz mi, proszę, dlaczego, bo już sama się gubię./shoocky
Autor cytatu: shoocky

Kiedy noc płaczę deszczem  a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy  paliczki stają się wspólne  łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość  a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść  by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie  że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą  mroczny  cichy  daleko od wszystkich  zapłakany  pusty  sam.

skejter dodano: 26 października 2013

Kiedy noc płaczę deszczem, a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy, paliczki stają się wspólne, łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość, a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść, by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie, że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą; mroczny, cichy, daleko od wszystkich, zapłakany, pusty, sam.

 Na sercu kamień  z ust cisza i znów sie nie znamy i mijamy wśród pytań  myślisz że będzie spoko? wątpie  nie obchodzi mnie co mówisz o mnie!

zjem_ci_babciee dodano: 26 października 2013

"Na sercu kamień, z ust cisza i znów sie nie znamy i mijamy wśród pytań, myślisz że będzie spoko? wątpie, nie obchodzi mnie co mówisz o mnie!"

http:  cojakocham.blogspot.com   nowy.    http:  ask.fm problematycznie     yezoo

yezoo dodano: 25 października 2013

Obiecaj mi  że pewnego dnia  będziemy wracać do jednego domu  zasypiać i budzić się w jednym łóżku  jeść śniadanie w jednej kuchni  parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy  dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy  na uczelnie  czy gdzieś  a później wracać.. znowu do siebie..

pozdropotancz dodano: 25 października 2013

Obiecaj mi, że pewnego dnia, będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a później wracać.. znowu do siebie..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć