 |
|
mówisz mi, iż jestem silna, że jestem najsilniejszą osobą jaką poznałeś. masz rację. po półtora roku wyjebałeś moje serce do śmietnik. potrafiłeś je uderzyć, kopać, zwyzywać, napluć na nie, a one dalej było przy Tobie. nawet wtedy kiedy rozstaliśmy się wierzyło w Twój powrót. czekało na Ciebie ponad 90 długich dni i nocy. bezskutecznie. kiedy ktoś inny, znalazł je w rowie pełnym innych skrzywdzonych serc i zaczął je sklejać, Ty obudziłeś się, że też byś chciał. na szczęście, za późno.
|
|
 |
|
nie byłam pewna moich uczuć. błądziłam między nim a Tobą. w końcu wyznał mi miłość, a ja zrozumiałam, że nie chcę z Nim być. spojrzałam w znajome, czekoladowe tęczówki i nie odszukałam w nich nawet krzty dawnego blasku. słuchałam tonu jego głosu, który nie rozbrajał mnie już tak jak wcześniej. zrozumiałam, że tak naprawdę przy Tobie pierwszy raz poczułam się bezpieczna. że to wszystko co było z nim jest już ze mną, że dziś to Ty jesteś centrum mojego wszechświata.
|
|
 |
|
zazwyczaj się nie zakochuje , ale jak już to zawsze trafiam na kolesia , który ma mnie gdzieś.
|
|
 |
|
choć raz zatrzymajmy czas, wejdźmy w zegar, przesuńmy wskazówki, pokażmy innym, jacy potrafimy być szczęśliwie okrutni.
|
|
 |
|
cześć. to ja-twoja nadzieja. dziś umieram.
|
|
 |
|
to nie my nie zasłużyliśmy na miłość. To miłość nie zasłużyła na nas.
|
|
 |
|
gdzieś pomiędzy wznoszonym w górę szkłem a połamanym sercem,cichy dźwięk samotności.
|
|
 |
|
moja samotność kocha mnie na tyle bardzo, że mamy wspólny oddech.
|
|
 |
|
nie czuje nic. dlatego czuje się świetnie.
|
|
 |
|
Miną rok minie następny , ale to nie wróci nigdy. Nawet gdy minie następny, unieś kieliszek w górę wypijmy za błędy bo to nie wróci nigdy.
|
|
 |
|
“ Facet to chuj. Chujem myśli i w chuja Cie zrobi.
|
|
 |
|
Zbyt często tak jest i przez to jest tak, że choć bardzo tego chce nie widzisz żadnych zmian.
|
|
|
|