 |
|
Już się nie boję.
Czuję,że krzepnę od wewnątrz,że moje serce,jelita i płuca powoli wiążą się w asfalt.Że od środka staję się twarda,pozbawiona temperatury.Że nic już nie może mnie przestraszyć.To,co jest dookoła mnie,po prostu się dzieje.To,co jest wokół mnie,po prostu jest.
|
|
 |
|
Wszystko po kolei,każda jedna,najdrobniejsza rzecz,było w Nim fascynujące.Był jak książka ze zwrotem akcji na każdej stronie.
|
|
 |
|
Jesteś samymi problemami,a ja potrzebuję czystej miłości.
|
|
 |
|
Nie pozwól,żeby jakiś bydlak sobie pomyślał,że jesteś jego własnością.Każdemu z nich się wydaje,że jak pójdziesz z Nim do łóżka,to już potem może Cię nazywać idiotycznym zdrobnieniem zamiast imienia,klepać po boku jak krowę i przestać przepuszczać Cię w drzwiach.Nic bardziej mylnego,moja droga.
|
|
 |
|
A ja czuję,że w moim środku nie ma normalnego serca,to jakiś obcy podrób,rozdrapywany zardzewiałym widelcem.Nigdy nie miałam zawału,ale to jest gorsze.
|
|
 |
|
Już nie wiem co czuję,nie wiem jak się zachowywać przy nim,poprostu nie wiem co mam myśleć,gdy nie ma go obok. /fuuuckyooou
|
|
 |
|
A potem zaczęło się pieprzyć,co jest dużo ciekawsze,bo u każdego wszystko zaczyna się pieprzyć trochę inaczej.
|
|
 |
|
Swoją drogą,zawsze jest jakieś "tylko,że",założę się,że wszystkie największe osobiste tragedie tego zasranego świata zaczynają się od zwrotu "tylko,że".
|
|
 |
|
W desperackim poszukiwaniu bliskości i czułości bardzo łatwo wpaść w nieodpowiednie ramiona.
|
|
 |
|
Nigdy nie zapominaj tego, co mówią Ci po pijaku, bo słowa pijanych to myśli trzeźwych
|
|
 |
|
To wszystko powinno wyglądać inaczej, ale wolimy jebać wszystko, niż rozmawiać.
|
|
 |
|
Cały dzień zastanawiam się,czy jeszcze napiszesz...
|
|
|
|