 |
Rozstanie nie musi być przegraną, ponieważ może przynieść wiedzę o sobie oraz przekonanie, że miłość to nie tylko szalone uczucie, odbierające nam spokój, apetyt i czyniące huśtawkę z naszych obudzonych zmysłów, ale również odwaga, postanowienie, by z sobą nie walczyć, tylko budować.
|
|
 |
bo widzisz mam słabość do tego nieba w twoich oczach
|
|
 |
Mam kosmiczną ochotę na gorzkiego grejpfruta.
|
|
 |
Wystarczy wyprostować rękę by sięgnąć.
|
|
 |
Mam swoje hermetyczne opakowanie i chciałabym, aby inni uświadomili sobie, że jest ono zamknięte wyłącznie dla dobra tych, którzy ewentualnie chcą uchylić rąbka tego szczelnego zamknięcia.
|
|
 |
Wiem, czasem boli aż brak tchu, czasem trudno się samemu ułożyć do snu.
|
|
 |
Kocham go bardziej niż cokolwiek innego na świecie, kocham go nad życie, i jakimś cudem, on też mnie równie mocno kocha.
|
|
 |
Zastanawiałam się, jak długo jeszcze będę tak cierpieć. Może pewnego dnia, za kilkadziesiąt lat – jeśli ból miał zelżeć kiedyś na tyle, żebym mogła lepiej go znosić – uda mi się ze spokojem wspominać te kilka krótkich miesięcy składających się na najszczęśliwszy okres w moim życiu. Wspominać, wdzięczna za to, że poświęcono mi choć trochę czasu. Że dano mi więcej, niż prosiłam, i więcej, niż na to zasługiwałam. Cóż, może pewnego dnia miało być mi dane tak to oceniać.
|
|
 |
Wydawało mi się wtedy że gdybym przestała o Tobie myśleć,przestałabym oddychać .
|
|
 |
Doceń to, bo na nikim mi tak jeszcze nie zależało.
|
|
 |
Ciekawe czy kiedyś siąde na parapecie, zapale porannego papierosa, za oknem będzie lał deszcz którego krople będą rozmywać się na szybie. Ludzie gdzieś nieustannie będą się śpieszyć, przeskakiwać kałuże i chronić zdolnie ułożone fryzury pod parasolem. A ja popijając pierwsze łyki kawy zauważe, że nie mam nikogo do kogo mogłabym się śpieszyć.|rastaa.zioom
|
|
 |
A jak zapytałeś czym dla mnie jest niebo patrzyłam Ci w oczy i myślałam tylko o Tobie, nic innego nie przychodziło mi do głowy. Moje niebo zamykało się w Twoich oczach.
|
|
|
|