 |
nie kocham Cię wcale
tylko moja dusza jakaś taka smutna
kiedy przechodzisz obok
obojętnie
|
|
 |
|
smak jego ust, jego dotyk i zapach jego ciała zmieszany z moim wciąż jest moją największą zagadką. tak bardzo chciałabym, żeby jego dłonie idealnie wpasowały sie w moje, by jego usta uzależniły sie od moich, a jego zapach tylko z moim łączył się w najcudowniejszy i niepowtarzalny zapach na świecie. tak bardzo chciałabym go mieć tylko dla siebie i zdobyć ten cudowny szczyt którym jest jego serce. / podobnodziwka
|
|
 |
|
uwierz, ze gdybym mogla cofnac czas to nigdy, przenigdy nie poznalabym Cie. nigdy nie uwierzylabym w jakiekolwiek Twoje slowo i nigdy nie dopuscilabym do tego bys stal sie dla mnie kims waznym. nie pozwolilabym Ci wejsc do mojego zycia i nie dalabym Ci pozwolenia bys zostal w nim chociaz na minute. ale pozwolilam, niestety. i oddalam Ci moje serce, ktore teraz na szczescie do mnie wrocilo z nienawiscia a nie miloscia do Ciebie. dzis jestes dla mnie nikim, jestes jedynie cieniem z przeszlosci, nic nie znaczacym elementem starej ukladanki, ktora zostala zakonczona i stracila jakiekolwiek znaczenie. / podobnodziwka
|
|
 |
|
nie mów już nic, niech czas stanie w miejscu. bo puste słowa teraz chyba są bez sensu
|
|
 |
|
zrozumiałem ,że zatraca się przypadek, że wpadasz na mnie wszędzie, dokądkolwiek jadę
|
|
 |
jedyna myśl to "mosty pal"
|
|
 |
widzę wszechświat,czuję się trochę mały i sprawy mi tutaj ostro zobojętniały
|
|
 |
nie lubię ginu,ale leję go w ryj
|
|
 |
ludzie uwierzyli we mnie,gdy ja uwierzyłem w siebie.
|
|
 |
owoc dojrzewa i spada.Człowiek czasem musi upaść,żeby dojrzeć.
|
|
 |
To boli, kiedyś blisko, teraz obcy sobie ludzie i trudno, tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
|
|
|
|