głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxxklauduskaxxx13

i za każdym razem gdy chcę się głupio uśmiechnąć  powiedzieć  jest zajebiście  kurwa! w pełni zajebiście.  wracają te pieprzone wspomnienia i wszystko niszczą.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

i za każdym razem gdy chcę się głupio uśmiechnąć, powiedzieć "jest zajebiście, kurwa! w pełni zajebiście." wracają te pieprzone wspomnienia i wszystko niszczą.

i nie potrzebuję nikogo. życie samemu też jest zajebiste.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

i nie potrzebuję nikogo. życie samemu też jest zajebiste.

Kiedy ja przesalałam zupy  Ty pieprzyłeś mi życie.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

Kiedy ja przesalałam zupy, Ty pieprzyłeś mi życie.

Czasem  tak po prostu  zupełnie nienormalnie  mam ochotę wykrzyczeć Ci w twarz jak bardzo mi zależy.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

Czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć Ci w twarz jak bardzo mi zależy.

Nie  nie płaczę za Tobą. Płaczę z powodu mojej głupoty  której szczytem było dopuszczenie Cie tak blisko mnie i posiadanie bezwarunkowej nadziei  że ze mną to nie to samo co z tamtymi.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

Nie, nie płaczę za Tobą. Płaczę z powodu mojej głupoty, której szczytem było dopuszczenie Cie tak blisko mnie i posiadanie bezwarunkowej nadziei, że ze mną to nie to samo co z tamtymi.

kiedyś skoczyłabym za tobą w ogień. dziś jedynie stałabym i z łzą w oku  patrzyła się jak płoniesz.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

kiedyś skoczyłabym za tobą w ogień. dziś jedynie stałabym i z łzą w oku, patrzyła się jak płoniesz.

'Siedziała na parapecie okna w uszach miała słuchawki z których wydobywały się dźwięki ulubionej piosenki zajadała się truskawkami które On tak uwielbiał zdała sobie już sprawę  że jej tęsknota za nim jest silniejsza niż zwykle.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

'Siedziała na parapecie okna w uszach miała słuchawki z których wydobywały się dźwięki ulubionej piosenki,zajadała się truskawkami,które On tak uwielbiał,zdała sobie już sprawę ,że jej tęsknota za nim jest silniejsza niż zwykle.

 Przestanę nosić stanik i zacznę zdzierać obcasy na nierównych chodnikach w ramach protestu przeciw nieodwzajemnionej miłości.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

`Przestanę nosić stanik i zacznę zdzierać obcasy na nierównych chodnikach w ramach protestu przeciw nieodwzajemnionej miłości.

chciałabym w końcu przejść koło niego obojętnie  żeby serce nie biło mocniej  łzy nie cisnęły się do oczu a nogi się nie uginały. chciałabym też przejść koło niego i jego nowej dziewczyny z uśmiechem  szczerym uśmiechem. chciałabym zapomnieć i przestać go kochać.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

chciałabym w końcu przejść koło niego obojętnie, żeby serce nie biło mocniej, łzy nie cisnęły się do oczu a nogi się nie uginały. chciałabym też przejść koło niego i jego nowej dziewczyny z uśmiechem, szczerym uśmiechem. chciałabym zapomnieć i przestać go kochać.

godzina 19. siedzę cała w książkach   jutro ważny spr z biologii. nagle ktoś zaczyna rzucać mi gałkami sniegu w okno. wstaję i widzę Ciebie z sankami. otwieram balkon:   co Ty tu robisz?!  Kotek  koniec nauki. ubieraj się ciepło i chodź szybko do mnie. roześmiałam się i szybko pobiegłam się ubrać. po 15 minutach już zjeżdżaliśmy jak małe dzieci z górki. wracalismy. cała mokra trzęsłam się z zimna. szliśmy przez park. zatrzymaliśmy się i usiedliśmy na naszej ławce. pobiegłeś szybko do bankomatu  kupiłes mi gorącą czekoladę i mocno przytułeś. bałeś się  żebym się nie rozchorowała. a dziś jak to jest? kupujesz czekoladę tej blondi. a ja? chodzę opatulona szalikiem  który teraz zamiast Ciebie dostarcza mi ciepła. i wiesz co?! chyba nie tęsknię  chyba sama siebie oszukuję.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

godzina 19. siedzę cała w książkach - jutro ważny spr z biologii. nagle ktoś zaczyna rzucać mi gałkami sniegu w okno. wstaję i widzę Ciebie z sankami. otwieram balkon: - co Ty tu robisz?! -Kotek, koniec nauki. ubieraj się ciepło i chodź szybko do mnie. roześmiałam się i szybko pobiegłam się ubrać. po 15 minutach już zjeżdżaliśmy jak małe dzieci z górki. wracalismy. cała mokra trzęsłam się z zimna. szliśmy przez park. zatrzymaliśmy się i usiedliśmy na naszej ławce. pobiegłeś szybko do bankomatu, kupiłes mi gorącą czekoladę i mocno przytułeś. bałeś się, żebym się nie rozchorowała. a dziś jak to jest? kupujesz czekoladę tej blondi. a ja? chodzę opatulona szalikiem, który teraz zamiast Ciebie dostarcza mi ciepła. i wiesz co?! chyba nie tęsknię, chyba sama siebie oszukuję.

poddaje się  nie mam siły już o ciebie walczyć. zresztą nawet jakbym stanęła na głowie czy zrobiła coś równie szalonego  ty i tak byś tego nie docenił  to nie ma sensu.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

poddaje się, nie mam siły już o ciebie walczyć. zresztą nawet jakbym stanęła na głowie czy zrobiła coś równie szalonego, ty i tak byś tego nie docenił, to nie ma sensu.

'Pokazałeś mi co to miłość. Bawiliśmy się w to codziennie  z dnia na dzień podobało nam się to coraz bardziej. Po paru miesiącach powiedziałeś  że mam się bawić sama i odszedłeś.

fcuk dodano: 10 grudnia 2010

'Pokazałeś mi co to miłość. Bawiliśmy się w to codziennie, z dnia na dzień podobało nam się to coraz bardziej. Po paru miesiącach powiedziałeś, że mam się bawić sama i odszedłeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć