 |
|
' Dzisiaj czuję się tak jakbym nigdy nie istniał .
I nic się nie stało , a Ty nigdy nie przyszłaś . '
|
|
 |
|
' Więc nie pisz i nie dzwoń . Już nie rośnie tętno .
I wszystko mi jedno , ty to tylko przeszłość .
Nie ma nas , pewnie ciężko to przeżyć .
Nie ma szans by to mogło się zmienić . '
|
|
 |
|
Prawda leży na dnie czy to w butelkach czy w puszkach .
|
|
 |
|
' Czasem wątpię w to ze możemy mieć wszystko .
Mamy miłość ale nienawiść zawsze trzyma ją za rękę .
Mamy siebie ale nie wiem czy mamy cos więcej . '
|
|
 |
|
' Jeśli mam coś ciąć , to wspomnienia .
Bo to co między nami , dla mnie jest już bez znaczenia . '
|
|
 |
|
' Życie jest ostre każdy to widzi ,
ja mam miłość , mam muzykę dziś jestem szczęśliwy . '
|
|
 |
|
' Są takie dni kiedy chcę być sam , łapiesz ?
Jedyne na co mam ochotę to na wieczorny spacer . '
|
|
 |
|
' Dni płyną szybko tracąc wyjątkowość .
Szukasz miłości gdzie miłość to tylko słowo . '
|
|
 |
|
' To też o niej . Gdy ciarkami na twych plecach dyrygują jej dłonie . '
|
|
 |
|
[1] Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz, patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie, jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę, a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową, by zrozumieć o czym on mówi; i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania, które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym, jak bardzo Cię kocha, jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie, że nie wyobraża sobie dnia, w którym mógłby Cię nie widzieć, żę chciałby być już Tobą zawsze, każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz, przytulać co godzinę, całować na dzień dobry i dobranoc, a Ty… Ty masz łzy w oczach.
|
|
 |
|
[2] Nie spodziewałaś się tego. Nie z ust tego człowieka - Twojego przyjaciela. Nie czujesz tego samego do niego. Lubisz go. Nawet bardzo, ale nie aż tak jak on Ciebie. Nie chcesz mu łamać serca, ale nie masz wyjścia. Chcesz by był szczęśliwy z kimś kto odwzajemni jego uczucia. Dochodzisz do wniosku, że to może być Twoja wina i po chwili milczenia – przepraszasz, jeżeli swoim zachowaniem dawałaś mu jakąś nadzieję. I wtedy on mówi słowa, które ściskają żołądek i powodują kolejne łzy w oczach „Ty nie dawałaś mi nadziei, Ty jesteś moją nadzieją” .
|
|
|
|