 |
chcesz wiedzieć, co boli najbardziej? udawanie, że to nie boli.
|
|
 |
Linie papilarne na dłoniach nie układają się już w tak idealną całość jak kiedyś. Usta zamknięte w pocałunku nie współgrają razem ze sobą. Jedno serce odpycha drugie, a ich uderzenia nie synchronizują się wzajemnie. Coś pęka. Za sobą słyszysz czyjeś kroki, odwracasz na chwilę głowę, a za Twoimi plecami nie ma nikogo. Głuchą ciszę zastępuje dobiegający zewsząd cichy śmiech. Ciało otula zimne powietrze. Drżenie warg i nieco krótszy oddech. Odczuwasz ból w klatce piersiowej i wiesz, że to dopiero początek. Przeszklone oczy, brzegiem dłoni przecierasz mokre od łez policzki. Pustka. Z minuty na minutę doznajesz jej coraz mocniej. Wiesz, że czegoś Ci brakuje. Wiesz, jak bardzo.. I wiesz, że tym czymś jest Ona, że dopóki Ona nie wróci, tak będzie codziennie, że będzie coraz gorzej. / Endoftime.
|
|
 |
Muzyka pomaga układać bałagan.
|
|
 |
Rodzice są jak nietoperze - niedowidzą, niedosłyszą, a wszystkiego się czepiają.
|
|
 |
"Podróżować to znaczy żyć"
|
|
 |
"zostań ze mną" vol. 1523634756
|
|
 |
nie zaryzykuję dla kogoś takiego jak ty kolejnego otwartego złamania serca, kolejnych blizn, kolejnych łez i straconych miesięcy. chyba nie jesteś tego wart
|
|
 |
"z natury jestem ufna, z doświadczenia nie ufam nikomu."
|
|
 |
-wierzysz w szczęście? -hm? -czy wierzysz w to, że ktoś może mieć szczęście? -nie. ale wierzę, że nic nie dzieje się przypadkiem. wszystko ma jakąś przyczynę i ukryty sens istnienia.
|
|
 |
uwierzyłaś, we wszystko, co mówiłam. ale nie w prawdę.
|
|
 |
wybacz, ale mam dość całej tej przesłodzonej miłości i szczęścia, które mnie nie dotyczy. fuck off.
|
|
|
|