 |
Tyle razy zachowałam się jak skończona idiotka. Rzadko przepraszam, bo powtarzam błędy. Ale Ty jesteś osobą dla mnie najważniejszą. Każda kłótnia z Tobą cholernie mnie rani. i mimo iż wiem, że się pogodzimy i tak, to za każdym razem boli mnie to bardziej. nienawidzę tego. Mamy siebie i tak coraz mniej, a zamiast wykorzystywać ten czas do maximum to zamykamy się. Ty w swoim, ja w swoim świecie...
|
|
 |
to nie to, że cię nie lubię, ale weź spierdalaj.
|
|
 |
Może wciąż jest we mnie ta dawna cierpliwość , z jaką czeka się na kogoś szczególnie ważnego . Cierpliwość tak dobrze mi znana . Towarzysząca mi każdego dnia , gdy tylko usłyszę jeden z utworów , których razem z Tobą słuchałam .
|
|
 |
kolejny dzień, który mija szybko zostawiając po sobie jedynie kreskę w kalendarzu.
|
|
 |
przez szczęście aż do smutku.
|
|
 |
Każdy gniew kiedyś mija .
|
|
 |
Wszyscy faceci , którzy mi się podobają są albo skurwielami , albo mają dziewczyny .
|
|
 |
Każdego wieczoru czekam na Ciebie , wiedząc , że nie wrócisz . A w wolnych chwilach ukrywam łzy , których nie może powstrzymać nawet największe zmęczenie .
|
|
 |
|
Każdy dzień był dla mnie radością, bo w każdym dniu byłeś Ty. //bereszczaneczka
|
|
 |
Pamiętaj, ze jedyną osobą, która może powstrzymać Cię od spełnienia marzeń jesteś Ty sama.
|
|
 |
chcę zasnąć i się nie obudzić, odciąć od życia by zacząć żyć, pierdolony paradoks, a jedyny sens? to kolejna kropla krwi spływająca wzłuż nadgarstka, to kolejna kreska na blacie. złudne szczęście, na moment ratuje martwe serce, żyjesz będąc martwym, to nie iluzja, a marna rzeczywistość, to realia niszczące codzienność, w której to co masz teraz, to co Twoje, nie ma już znaczenia. / endoftime.
|
|
|
|