 |
wspomnienia z Tobą związane zawsze były kolorowe. jak przymocowałeś psa do moich sanek i pomknęłam z nim z górki. złamałam wtedy rękę, ale to nic. ważne było to, ze to był Twój pomysł. dowcipy i kawały, które ciągle wszystkim robiłam z koleżanką. niektóre pomysły były moje, ale resztę podpowiadałeś mi Ty. stawałeś ze mną w obronie przed rodzicami, babcią. tak bardzo Cię kocham.. teraz jestem już duża, nie muszę się tłumaczyć ze wszystkiego mamie, nie wyłudzam pieniędzy od babci aby dała mi na loda. lecz nadal jesteś w moim sercu.. nadal jesteś dla mnie tak ważny. nie odchodź.. bo nie poradzę sobie bez Ciebie.. / demonologiaaaa
|
|
 |
brakuje mi was.. codziennie budzę się z myślą , że już nigdy was nie zobaczę.. nigdy nie będziemy prowadzić bezsensownych rozmów. dlaczego los jest taki niesprawiedliwy i zabiera najszybciej osoby, które najmniej na to zasługują? / demonologiaaaa
|
|
 |
na forach internetowych robię za eksperta w pomaganiu innym ludziom. dlaczego więc nie mogę ogarnąć swoich problemów, swoich wątpliwości? / demonologiaaaa
|
|
 |
nie miałabym odwagi wyjść z domu ubrana jak brzydula, to co Ty mi tu pierdolisz, żebym zrobiła jakiś krok w Twoją stronę. / demonologiaaaa
|
|
 |
moje życie to moje życie. mam w nim swoje zasady, których dzielnie przestrzegam. obiecałam sobie , ze nigdy już się nie zakocham. i w tym momencie możesz wejść z tym swoim durnym uśmiechem na twarzy i powiedzieć " zasady są po to, aby je łamać". / demonologiaaaa
|
|
 |
w głośnikach ta nuta. kiedyś kojarzyła mi się z zajebistymi chwilami spędzonymi z Tobą. teraz kojarzy mi się tylko z cierpieniem. / demonologiaaaa
|
|
 |
za kilka lat nie poznamy się przechodząc przez ulicę. będę się zastanawiać skąd znam takiego przystojniaka.. wtedy Ty zaczepisz mnie i powiesz te swoje "ej kocie" a mi świat znowu zawiruje przed oczami. nawet za kilka lat będziesz tak na mnie działał, zapamiętaj. / demonologiaaaa
|
|
 |
po co ktoś stworzył archiwum na gadu-gadu? teraz czytając je po kilku miesiacach od ostatniej rozmowy z Tobą, zaczyna mi Cię brakować. naprawdę. a to przecież cud u osoby , która jak sądziłeś nie ma uczuć, prawda? / demonologiaaaa
|
|
 |
w te wakacje przeżyłam już wiele. wiele się nauczyłam. nauczyłam się jak olewać ludzi, którzy na to zasługują. jak poświęcać czas przyjaciołom. odbudowuję stare znajomości. ale nie ma tu miejsca dla Ciebie, wiesz? / demonologiaaaa
|
|
 |
polubiłam wschody słońca w moim pokoju, pochmurne niebo nad ranem, deszcz spływający po oknach mojego domu. tak bardzo uświadamiają mi, że jestem sama. polubiłam swą samotność.
|
|
 |
byłam na imprezie . była tam też typiara , której nie znoszę . podeszłam do niej z drinkiem stukając o jej browar i mówiąc : 'zdrowie pustych szmat!'
|
|
|
|