 |
|
Znów tu jesteś. Choć tak długo Cię nie było. Co nas łączy - aż za wiele... Co nas dzieli - aż za wiele...
|
|
 |
|
Chociaż wiem, że Ciebie nie ma... Z każdym dniem wiem, że coraz więcej nas łączy.
|
|
 |
|
Musisz lecieć, ok. Ale pamiętaj, że mój terminarz nie jest jakiś pełen obowiązków. Więc jeśli masz chęć to wiesz – wpadnij po prostu.
|
|
 |
|
Wpadnij koleżanko jak chcesz. Czasem miło pogadać z dziewczyną, z którą nie łączy mnie seks i miłość.
|
|
 |
|
Wpadnij pogadamy co u mnie. Co u ciebie, co u niego, co u nich i u niej. Tak ogólnie bez drugiego dna. Wpadnij pogadać, wypić wódkę ze mną – ot tak.
|
|
 |
|
Odejmij wczoraj, dodaj jutro i masz dzisiaj.
|
|
 |
|
Ciach bajera, nie mów mi co mógłbym mieć. Gdzie pracować, czym jeździć i co powinienem jeść. Bo przez wieloletni melanż co przemielił łeb. Wiem, że to co teraz mam to nie trudny wiek. Już nie jesteśmy dziećmi , chodź ten nadal żyje we mnie. I nawet jeśli chcesz go zabić – on ma się nieźle.
|
|
 |
|
Za późno, żeby wracać, za wcześnie aby odejść. Dziesiątki pytań w głowie, żaden nie wie gdzie odpowiedź.
|
|
 |
|
Za późno by wrócić, za wcześnie na stop. Śmieje się z ciebie kowadło i młot!
|
|
 |
|
Wybierałeś numer do panny po nocy, po wódce. Zielony przycisk, lecz już chwilę później, czerwieniłeś się jak ta druga słuchawka. Był sygnał – ona wie już, że wola ci siadła.
|
|
 |
|
przestań chodzić w rurkach i wypierdalaj z tego kółka!
|
|
 |
|
Kiedy wchodze do koła dokoła jest drżenie kolan i hola weź nie łap doła to nie jest szkoła.
|
|
|
|