 |
|
To życie toczy się nie we mnie, lecz gdzieś naokoło mnie. Wszystko naokoło zmienia się, lecz u mnie tak na oko nie.
|
|
|
|
Czekam, aż deszcz zmyje ludzi z ulic. Czasem ciężko jest ludzi lubić.
|
|
|
|
Za oknem migają chwile, czuję tylko gniew do nich. To nie życie, to w innej perspektywie trainspotting.
|
|
|
|
Witam cię w rzeczywistości jak Sokół. Młodość jest jak papieros, ten smak – popiół.
|
|
|
|
Za dzieciaka miałeś ją gdzieś i plułeś jej w ryj. Dzisiaj chcesz w nią wejść, słyszysz „weź, wyjdź”.
|
|
|
|
Siła woli – brak, palenie rzucam jak bumerang.
|
|
|
|
Dla moralnych kręgosłupów cienkich jak włos informacja: Bisz poskręca wam na stałe je – ondulacja.
|
|
|
|
Cokolwiek o mnie myślisz to jedynie mniemanie. Wszędzie, gdzie coś oczywistego jest tam nie ma mnie.
|
|
|
|
Pierdolę stado, chodzę gdzie chcę i kiedy chcę, mam jeden moment, jeden strzał jak Eminem, nie po to by zaistnieć, lecz po to żeby mieć pewność, że żyłem tak jak chcę, nim przeminę.
|
|
|
|
Kochałem ją, lecz było za wcześnie, by mówić. Później za późno, tutaj mogę to z siebie wyrzucić. Zły moment i okoliczności wszystkie. Rozstaliśmy się tak jakoś, kurwa, dziwnie. Zawsze jest tak jakoś kurwa dziwnie, dziwnie.
|
|
|
|
Czy to my, czy to piwo, czy to schiz, czy to miłość?
|
|
|
|
Stoję tu naprzeciw lustra jak oniemiały. Nie widzę nic, ja to pustka, projektowany przez ból, planuję znów przestać go czuć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
