 |
|
Wszystko będzie dobrze, nie skończę na dnie,
Pieprzyć wskazówki typu: Uważaj czego pragniesz,
|
|
 |
|
Ty nie słuchasz rapu, ty go tylko podsłuchujesz
|
|
 |
|
Życie jest jak wino, nigdy żadne rzadko Bywa słodkie raczej częściej wytrawne
|
|
 |
|
Pierwszy szot drugi szot, życie jest suką
|
|
 |
|
życie to szmata na jej ustach zdrada,
|
|
 |
|
poszedłbym za głosem serca gdybym miał serce,
dzisiaj jestem silniejszy niż kiedykolwiek przedtem
|
|
 |
|
Trafiłaś na mnie, proszę się ubierz dziś bardzo ładnie
|
|
 |
|
Nas dwoje, pocałunek, sześćdziesiąt dziewięć
Anielski wyraz twarzy, w dłoni exstasy
Spełnia się to o czym po cichu marzysz
|
|
 |
|
Ej niesamowita, ej niezwykła
Dzisiaj tylko my, wszyscy inni na dystans
|
|
 |
|
Podejdź proszę, bądź tak uprzejma
Podaj dłoń zaprowadzę cię, gdzie wzrok nie sięga
Pokaże świat - to będzie nasza chwila
Fakt, jesteś dla mnie jak kokaina
|
|
 |
|
To ty, co wiem o tobie, a czego nie wiem
Czego jestem, a czego nie jestem w ogóle pewien
Widzę w tym sens, choć dla innych bez sensu
Czytam w myślach, znam mowę twoich gestów
|
|
 |
|
Kiedy patrzysz mi głeboko w oczy - masz mnie
Kiedy cię po udzie głaszczę - mam cię
|
|
|
|