 |
|
kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze, ale cóż wiem co myślę nie na wszystko się zgodzę, nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań, w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać wiec, czasem ktoś zarzuci ci egoizm i co z tego? masz wszelkie prawo do tego by się bronić, to boli, kiedyś blisko teraz sobie obcy ludzie i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści, wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści, mszczą się słabi, nawiedzeni chcą cię zbawić, czasami duma nie pozwala spraw naprawić cóż czasem granice ktoś przekracza, a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca
|
|
 |
|
na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa.." ♥
|
|
 |
|
Jesteś jak wygrana w totka, jeden na całe życie;**
|
|
 |
|
Nie wierzę w te dni, które mi obiecałeś
Pójdę tam gdzie nie będziesz mógł mnie znaleźć.
W miejsce, gdzie Twoje kłamstwa nie dochodzą.
W miejsce, gdzie już nie wierzę Twoim słowom.
Może nadejdzie dzień, gdy się obudzisz
Myśląc, że czekam by do Ciebie wrócić.
Nagle zrozumiesz, że mnie już tu nie ma.
Poszłam i nie chcę już niczego zmieniać.|| Jula- Błądze
|
|
 |
|
Siedziała nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego. Zastanawiała się, dlaczego poczuła to akurat teraz... / lovexlovex
|
|
 |
|
Największe cierpienie w życiu powodują zgniecione płatki róż, a nie kolce. / ciinka
|
|
 |
|
te wszystkie dni, które z nim spędziłam, dały mi szczęście. szczęście przez chwile. dał mi je, po czym odszedł, odbierając wszystko, co miałam / anusssia
|
|
 |
|
Gubię się w dali strach z pustki teraz mam. Ty dalej w tłumie czujesz się sam...
|
|
 |
|
Także krzyk ma dźwięk gwiazd wieczornych
|
|
 |
|
'Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć.'
|
|
 |
|
Może odkryjemy, że rzeczywistość jest piękniejsza od marzeń ?
|
|
 |
|
pobiegła na stację PKP by cię zatrzymać. w filmie by zdążyła.
|
|
|
|