 |
przeważnie zachowuję się poważnie. przeważnie nikogo nie drażnię, przeważnie słucham rad uważnie. przeważnie nie czuję się odważnie, przeważnie widać to po mnie wyraźnie. otoczenie nie działa na mnie zakaźnie - poprzez wyobraźnię kreuję własne ja.
|
|
 |
czasem przeklinam to miejsce które ból ze sobą niesie, ale to kawałek mnie, tutaj bije moje serce.
|
|
 |
wiele sytuacji kształtowało moje życie, niewiele jest tych, tych, którymi się szczycę.
|
|
 |
pamiętam te czasy, gdy nie miałem nic. nie miałem z kim gadać, za to miałem się z kim bić.
|
|
 |
chcesz naprawiać świat, wiesz zacznij od siebie, każdy z nas gdzieś tam ma upragnione marzenie.
|
|
 |
zbyt wiele tu dróg, za dużo ludzi czekających ciągle na cud.
|
|
 |
znasz moje imię, nie moją historię.
|
|
 |
co by się nie działo, jakby źle nie było, najważniejsze żeby tylko dobrze się skończyło.
|
|
 |
ja nie jestem nowoczesny i wychodzę z założenia, że wole słuchać ciszy, niż głupiego pierdolenia.
|
|
 |
dla mnie to nie ważne jaki obierzesz kierunek. masz to, to jak w banku u mnie masz szacunek.
|
|
 |
pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce, tylko czasem miotają mną te chore emocje. ciężko przełknąć i cokolwiek tu udać, ale wytrwam, bo wiem, że wiara czyni cuda.
|
|
 |
pokaz ze masz ambicje i wielką siłę. na przekór tym co mówią, że to wcale nie możliwe. też zrobiłem ten błąd ze kiedyś w siebie zwątpiłem, ale wstałem na nogi i twardo po swoje idę.
|
|
|
|