 |
|
Miałam jak co tydzień lekcję na Pojezierzu , za 20 min zajęcia miały już się skończyć więc kumple czekali już na mnie przed budynkiem , nudziło im się strasznie to podeszli do wielkich okien ,z których było widać całą moja grupę również my ich też . Dwie typiary , które po prostu uwielbiam widząc ich zaczęły się do Nich uśmiechać , a chłopaki specjalnie to odwzajemniali, lecz jeden z nich nie ma żadnych ograniczeń pokazał im swój goły tyłek. Zaczęłam się głupio śmiać , a one spuściły głowę i udawały ,że czymś się zajmują , dopiero po wyjściu dowiedziały się ,że to moje ziomki i patrzyły na mnie tak jakby chciały mnie zabić wzrokiem. / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Siedziałam z mamą w niedzielnie popołudnie przed tv, leciał film o jakiejś księżniczce , a jak to na „księżniczkę” przystało ubrana była w piękną sukienkę itp. „ Córcia może Tobie kupimy sukienkę i jakieś szpilki , a nie tylko naje i bluzy duże jak dla chłopaka” -powiedziała z sarkazmem.” Oj mamuś , mamuś, zapomniałaś jeszcze o full’capie , a poza tym wyhaczyłam nowe naje na allegro i je pożądam” -powiedziałam i szybko uciekłam by nie oberwać poduszką . / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Siedziała na tylnim siedzeniu rysując serduszka na zaparowanej szybie, a z jej oczu spływały łzy. A ja ? Ja siedziałam i patrzyłem na jej smutne oczy i nie mogłem nic zrobić. Pragnąłem ją przytulić, pocałować, powiedzieć jak dużo dla mnie znaczy, ale nie mogłem. Musiałem udawać zimnego drania bez uczuć, żeby jej nie skrzywdzić. Tak wiem, chroniłem ją przed cierpieniem odbierając szczęście.. / lovexlovex
|
|
 |
|
leżąc pomiędzy biurkiem, a nogą od stołu zaczynam histeryzować, a z moich oczu znów spływają łzy.. Tak to ten destrukcyjny moment, kiedy wracasz do mojego serca, raniąc jak sztylet. A ja bezwładnie oddaje ci się w całości. / lovexlovex
|
|
 |
|
Wspomnienia wróciły niczym tsunami do mojej głowy, a ból w klatce piersiowej nasilał się z minuty na minutę. A ja ? Siadając na łóżku nałożyłam kołdrę na głowę i znów czułam się jak 5letnie dziecko, kryjące się przed burzą. / lovexlovex
|
|
 |
|
Leżała pół przytomna na moich kolanach dopijając kolejne piwo. Ciągle śpiewając piosenki Pezeta patrzyła na mnie mrużąc swoje śliczne oczy. Miałem ochotę ją pocałować, zdejmując z niej ubranie całować każdą cześć jej ciała. Pragnąłem jej niczym narkoman na głodzie pragnie swojego `leku`. Tak cholernie ją kochałem. To była miłość, o której się nie mówi, ta co zdarza się raz na całe życie. Była moją definicją szczęścia, a mimo to nie mogliśmy być razem. Uświadamiając to sobie mam łzy w oczach i czuję się tak bezsilny. Nie mówcie, że nie mamy serca. My po prostu boimy się miłości, boimy się waszych łez. / lovexlovex
|
|
|
|