he.is.my.hope dodał komentarz: Też chciałabym tego...Już niech nie wraca, ale niech wróci mi młodości dni. Odpisałam w poście niżej :* do wpisu
31 maja 2018
he.is.my.hope dodał komentarz: Odpisuje z opóźnieniem, za mało mnie tutaj...Kochana jesteś. To jedno Twoje zdanie tak bardzo mnie poruszyło. Mało komu mogę powiedzieć, napisać, że wcale nie jest ok, że to dalej boli, choć już inaczej i że życie wciąż nie przyniosło mi odpowiedzi na to wszystko co się stało. Tyle lat, a ja wciąż w tym samym punkcie życia, nie wierzę,że odejście jednej osoby zostawiło we mnie takie spustoszenie.Życie idzie do przodu i jest lepiej niż lata temu, ale dzisiaj nie chciałabym go poznać, kochać. Mam coraz większy żal do niego, złość, a nie tak powinno być po tak długim czasie. Bliżej mi do nienawiści niż obojętności. Nie umiem patrzeć na to wszystko co mi zabrał, co już nie będzie nasze. Nie płaczę juz, nie rozpaczam, oddycham znacznie lżej, ale stałam się sceptyczna, zniecierpliwiona i pozbawiona wiary w siebie, ludzi i lepsze jutro. To tyle. Innym mówię, że juz dobrze, bo jest dobrze, ale... A co u Ciebie wojowniczko? do wpisu
he.is.my.hope dodał komentarz: Długo mnie tu nie było...Straciłam trochę serce do tego miejsca. Zabrakło mi już słów. Przelały się. Skończyły. I tak samo jak Ty nie wiem dlaczego my, a co więcej dlaczego to wszystko trwa tyle lat. Może koniec to tylko słowo.
Dziękuję za to co napisałaś. Mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień, kiedy te życzenia nam się spełnią. Chcę wierzyć, że każda nasza rana stanie się kiedyś źródłem błogosławieństwa. Chyba właśnie tego Ci życzę na ten 2018 rok. Żebyś poukładała w uśmiechy to, co wcale nie chce się śmiać :* do wpisu
he.is.my.hope dodał komentarz: Przestałam wierzyć, mieć nadzieję w lepszy czas i nową miłość, w kogoś, kto mnie pokocha i pomoże ułożyć w całość. Ogromna pustka i smutek jest we mnie, tak wielki, że wszystko traci sens...To głupie, tak głupie, że aż wstyd się do tego przyznać, bo jest tak wielu ludzi, tak wiele chwil, dla których warto... mimo to w sercu panuje mi zima, a przecież jest środek lata. Rozumiem Cię i trzymam za Ciebie kciuki, jeszcze mocniej niż dotąd. Siły, siły nam życzę i wiary, która pokona rzeczy niemożliwe i jeszcze bardziej pięknych i niemożliwych będzie świadkiem :* Ps. przepraszam za trzy komentarze, ale przy jednym była zbyt długa treść żeby się dodało. do wpisu
19 sierpnia 2017
he.is.my.hope dodał komentarz: Co do tego składania się od nowa w całość i pustki- wiem o czym mówisz. Wiesz, tyle czasu minęło, tyle wszystkiego, zarówno dobrego i złego i cholera naprawdę wierzyłam, że najgorsze mam za sobą. Przeżyłam te wszystkie lata z nim, a także wszystko to co było tylko jego, a miało być nasze. Przeżyłam, bo przez te wszystkie lata, los i On wystawiał mnie na różne próby, a przecież niby moc w słabości się doskonali. Był czas, że myślałam , że tak jest. Wierzyłam, że co najgorsze już za mną, a najlepsze dopiero przede mną, że już mocniej stoję na nogach. Myliłam się...Umieram ze smutku, ze zmęczenia, z rozpaczy, z samotności, z tęsknoty, ze wszystkiego, co oferuje ten świat. do wpisu
19 sierpnia 2017
he.is.my.hope dodał komentarz: Trudno o Tobie zapomnieć :) I dziwię się, jeśli ktoś to potrafi zrobić. Poza tym nikt mi nigdy nie dawał takiej siły jak Ty, niczyje słowa nie dawały takiego ukojenia jak Twoje, byłaś w moim życiu dużo wcześniej niż ja pojawiłam się tu na moblo...a przecież minęło kilka lat. Tych najcięższych, najsmutniejszych. Właśnie u Ciebie zawsze doszukałam się chwili uśmiechu, spokoju, zrozumienia. Widzisz jak mylna może okazać się nieobecność...Myślałam, że skoro Cię tu nie ma to zaczęłaś być szczęśliwsza, miałam tak wielką nadzieję, że tak jest. do wpisu
19 sierpnia 2017
he.is.my.hope dodał komentarz: dokładnie ta sama historia. Też czasami o tym myślę... do wpisu
18 sierpnia 2017
he.is.my.hope dodał komentarz: Co do miłości- wierzyłam tak samo jak Ty, czekałam na tak samo jak Ty, nie angażowałam się w byle kogo. Dzisiaj...już w nią nie wierzę, na tym świecie chyba jej nie ma, w sercu żadnego mężczyzny, który byłby dla mnie odpowiedni - wcale jej nie ma. Straciłam nadzieję, straciłam wiarę w nią. Miłość kojarzy mi się tylko z pożegnaniem. do wpisu
18 sierpnia 2017
he.is.my.hope dodał komentarz: Wróciłaś - cieszę się :) Bez Ciebie było tu tak pusto... Ale z drugiej strony cieszyłam się, bo skoro tu nie bywałaś to był znak, że wreszcie zaczyna się układać, wreszcie składasz się w całość, od nowa, przy kimś innym. Jesteś jednak tu znowu. Co się zmieniło? do wpisu