 |
Chciałabym Ci życzyć wszystkiego dobrego. Ale nic dobrego już Cię nie spotka. Na Twoje własne jebane życzenie.
|
|
 |
Jeśli nie spełniam Twoich oczekiwań, nie obrażaj się. Przecież to są Twoje oczekiwania, a nie moje obietnice.
|
|
 |
Muszę podziękować ci za wszystko. Dziękuję za danie mi odwagi, abym zawsze zadawała pytania, nawet kiedy nie chcę odpowiedzi. Dziękuję za kochanie mnie tak, jak kochasz. Dziękuję za pokazanie mi, że nie zawsze musimy być silni, żeby być przy sobie – że w porządku jest być słabym, tak długo jak jesteśmy razem. I dziękuję za odnalezienie mnie po tych wszystkich latach.
|
|
 |
Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam kogoś za wysoko.
|
|
 |
Doszłam już do momentu, kiedy naprawdę nie mogę sobie wyobrazić, że jestem w stanie istnieć bez niego.
|
|
 |
I jak tu nie kochać jesieni, gdy ma się przy sobie swoje 36,6 stopni, wołające z kuchni 'kochanie, chcesz herbaty?'
|
|
 |
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo, że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam po tym związku, że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością, trudną i krytyczną, z wszystkimi moimi wadami.
|
|
 |
I kocham go tak naprawdę mocno. kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
 |
A poza tym, powiedzmy to sobie uczciwie: w internecie każdy trochę kłamie. Piszemy na przykład, ze lubimy czytać, a od miesięcy nie czytaliśmy nic oprócz kolorowych tygodników. Piszemy, że uprawiamy sport, a w rzeczywistości dostajemy zadyszki, kiedy musimy podbiec do autobusu. Podajemy się za fanów jakiegoś zespołu, chociaż słyszeliśmy tylko jeden jego kawałek wpuszczony do internetu dla reklamy. Gdybyśmy wszyscy byli uczciwi, to nasze profile wyglądały by mało ciekawie: chodzę do szkoły, oglądam telewizję, piszę esemesy do znajomych, objadam się czekoladą, wsadzam nos w cudze sprawy, a kiedy akurat nie robię żadnej z tych rzeczy, to śpię. Ale nikt tak o sobie nie napisze.
|
|
 |
Idealna chwila to ta ulotna dla świata, a wieczna w głowie.
|
|
 |
Nie ma go od kilku długich miesięcy, ale nadal jest wszędzie. I zarazem nigdzie.
|
|
 |
Może nie wystarczę, ale będę tuż obok, prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo.
|
|
|
|