 |
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności.
|
|
 |
Jak płakać to z klasą. Niech łzy po twarzy płynące rozmazują szminkę z D&G, a tusz od Diora zabarwi policzki. W powietrzu będzie unosił się zapach Chanel No.5 , a każda kropla upadnie na chodnik z wysokości dwunastocentymetrowych szpilek. A ja w sukience od Versace będę wyglądała jak upadły anioł.
|
|
 |
Przepraszam skarbie, ale twoje „kocham” nie wywarło na mnie żadnego znaczenia.
|
|
 |
Taa. Uwielbiam ludzi, którzy mówią `kocham`, a nawet nie wiedzą, co to słowo oznacza..
|
|
 |
Uśmiech przez łzy - to nic nie zmieni. Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.. / Pih ♥
|
|
 |
Moja przyjaciółka mimo tego, że jest niezłą dupą, jest wredną i złośliwą suką, bezczelną mendą, świnią i wielkim obżartuchem, ale i tak ją kurwa kocham . ♥
|
|
 |
ty śpisz w swoim łóżku, ja w swoim. jedno z nas śpi nie tam gdzie powinno.
|
|
 |
nie byłabym sobą, gdybym była inna.
|
|
 |
Glenn Medeiros - Nothing's gonna change my love for you
|
|
 |
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
 |
czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.
|
|
 |
i milcz, bo nie zmienia się tu nic poza wszystkim.
|
|
|
|