 |
wódka kiepsko się dogaduje z moją wątrobą.
|
|
 |
po raz kolejny uporządkowałam mój świat. mam nadzieję, że teraz byle skurwiel mi go nie rozwali.
|
|
 |
Twój zapach wdycham pełnym płucami.
|
|
 |
i nic tak nie jara mnie jak widoczne żyły na rękach faceta.
|
|
 |
na pewno znasz takie noce , ten destrukcyjny moment , w którym każda myśl waży grubo ponad tonę .
|
|
 |
zakończenia zawsze są smutne , nawet jeśli oznaczają początek czegoś nowego .
|
|
 |
zabijali się nawzajem tak często , że zbrodnia była dla nich zwyczajną częścią życia .
|
|
 |
nie nosiłeś moich butów, nie czujesz tej złości, obydwiema nogami w błocie rzeczywistości.
|
|
 |
spójrz w moje oczy. nikt nie przypuszczał, że to się tak potoczy.
|
|
 |
najlepsza z moich opcji - zatrzymać Cie przy sobie.
|
|
 |
i tylko nadzieją przekonuje mnie, że ciągle jeszcze warto zmuszać się do oddychania.
|
|
|
|