głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxstaraxx

Bałam się że całując moje usta przed oczami będzie miał mnie całujacą innego.Bałam się że moje słowa kierowane do Niego wydadzą mu się fałszywe i nieszczere bałam się wyjść z Nim na ulicę z głupią myślą czy zdecyduje się wziąć mnie za ręke i ot tak pocałować.Bałam się.. Lecz niepotrzebnie.Widziałam jak reaguje na mój dotyk czy szepnięcie'kocham Cię'. Chciałbym wyprzedzić czas o jakieś 5 lat..Miec z Tobą własny kąt i Małego Smyka leżącego w wózku szepnął mi do ucha wczorajszego wieczoru i kolejny raz poczułam cieplo Jego ust.Pomyślałam wtedy że to największe Szczęscie w moim życiu jakie mam że chce by to właśnie on był ojcem moich dzieci i moim ostatnim..Chcę budzić się przy Nim i zasypiać choć wiem ze czeka nas kilka lat rozłąki i związku na odległość ale przetrwamy. Juz przetrwaliśmy najgorszą próbę..    pozorna

pozorna dodano: 3 listopada 2012

Bałam się,że całując moje usta przed oczami będzie miał mnie całujacą innego.Bałam się,że moje słowa kierowane do Niego wydadzą mu się fałszywe i nieszczere,bałam się wyjść z Nim na ulicę z głupią myślą czy zdecyduje się wziąć mnie za ręke i ot tak pocałować.Bałam się.. Lecz niepotrzebnie.Widziałam jak reaguje na mój dotyk,czy szepnięcie'kocham Cię'.-Chciałbym wyprzedzić czas o jakieś 5 lat..Miec z Tobą własny kąt i Małego Smyka leżącego w wózku-szepnął mi do ucha wczorajszego wieczoru i kolejny raz poczułam cieplo Jego ust.Pomyślałam wtedy,że to największe Szczęscie w moim życiu jakie mam,że chce,by to właśnie on był ojcem moich dzieci i moim ostatnim..Chcę budzić się przy Nim i zasypiać,choć wiem,ze czeka nas kilka lat rozłąki i związku na odległość,ale przetrwamy. Juz przetrwaliśmy najgorszą próbę.. || pozorna

Poczułam dreszcze motyle w brzuchu pustkę w głowię spocone i zdrętwiałe dłonie tak że o mało co długopis nie wypadł mi z dloni na dzwięk przyszłej wiadomości.Nie widziałam kto lecz doskonale wiedziałam że 'To On' wyszeptałam w myślach i już wiedziałam że z wykładów nie zapamiętam zupelnie nic.Drżącą dłonią i ze strachem sięgnęłam po telefon pod ławką.'O której jutro masz czas?' przeczytalam zalewajac się falą gorąca.Do głowy wpadło mi tysiace myśli.Chcił się spotkać  porozmawiać po prawie dwóch tygodniach ciszy.Ucieszylam sie lecz z drugiej strony strasznie bałam się tego co od niego usłyszę.Zostawi bądź mi wybaczy.Bałam się..i drżącymi palcami wystukałam że o 19 będę w domu Nie odpisał wiecej lecz następnego dnia byłam już najszczęśliwszą kobietą swiata.Tak.. Wybaczył mi  choć rozmowa byla długa.Znów zobaczylam siebie w Jego oczach znów poczułam jego zapach dotyk dłoni i ust..Ust które swoim ciepłem ogrzały całe moje życie cały mój świat który mieści się w jego 184 cm.    pozorna

pozorna dodano: 1 listopada 2012

Poczułam dreszcze,motyle w brzuchu,pustkę w głowię,spocone i zdrętwiałe dłonie,tak,że o mało co długopis nie wypadł mi z dloni na dzwięk przyszłej wiadomości.Nie widziałam kto,lecz doskonale wiedziałam,że 'To On'-wyszeptałam w myślach i już wiedziałam,że z wykładów nie zapamiętam zupelnie nic.Drżącą dłonią i ze strachem sięgnęłam po telefon pod ławką.'O której jutro masz czas?'-przeczytalam zalewajac się falą gorąca.Do głowy wpadło mi tysiace myśli.Chcił się spotkać, porozmawiać po prawie dwóch tygodniach ciszy.Ucieszylam sie lecz z drugiej strony strasznie bałam się tego co od niego usłyszę.Zostawi,bądź mi wybaczy.Bałam się..i drżącymi palcami wystukałam,że o 19 będę w domu,Nie odpisał wiecej,lecz następnego dnia byłam już najszczęśliwszą kobietą swiata.Tak.. Wybaczył mi, choć rozmowa byla długa.Znów zobaczylam siebie w Jego oczach,znów poczułam jego zapach,dotyk dłoni i ust..Ust które swoim ciepłem ogrzały całe moje życie,cały mój świat,który mieści się w jego 184 cm. || pozorna

tylko że ja nie mam w sobie ani odrobiny cierpliowości i po prostu ten jego brak odezwu rozwala mnie to od wewnątrz.. Po dłuższym zastanowieniu myśle  ze też bym mu wybaczyła pocałunek  ale tylko to.. teksty pozorna dodał komentarz: tylko,że ja nie mam w sobie ani odrobiny cierpliowości i po prostu ten jego brak odezwu rozwala mnie to od wewnątrz.. Po dłuższym zastanowieniu myśle, ze też bym mu wybaczyła pocałunek, ale tylko to.. do wpisu 28 października 2012
.  Sztuką nie jest zapomnieć i odejść. Sztuką jest wybaczyć i żyć obok tego  który potrafił Cię zranić.

yeeaaah dodano: 28 października 2012

.` Sztuką nie jest zapomnieć i odejść. Sztuką jest wybaczyć i żyć obok tego, który potrafił Cię zranić.

.  I pamiętając  że ma zapomnieć   kochała dalej. I pamiętając  kochała i wiedziała że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile  trzymanie się za ręce  to 'kocham' wypowiadane raz po raz  aby podkreślić moc więzi  upłynie sporo czasu. Nie chciała  aby upłynął. Chciała pamiętać że on jest  że zaraz przyjdzie  mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie że był  bo chce pamiętać że jest.

yeeaaah dodano: 28 października 2012

.` I pamiętając, że ma zapomnieć - kochała dalej. I pamiętając, kochała i wiedziała że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to 'kocham' wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął. Chciała pamiętać że on jest, że zaraz przyjdzie, mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie że był, bo chce pamiętać że jest.

Tysiące niewysłanych wiadomości w skrzynce roboczej tysiace niewypowiedzianych slów i jeden czyn który przekreślił wszystko na co oboje pracowaliśmy.. Mój czyn..Tysiące papierków po krówkach walających się po pokoju tysiące słonych łez niemogących przestać splywać po policzkach i wspomnienia których nigdy nie wymażę..Nie umiem..Nie chcę..Ale mysl że Jego dłonie nie dotkną już moich...że Jego usta nie posmakują moich że już nigdy nie schowam się w Jego silnych ramionach że już nigdy nie usłyszę z Jego ust szepczących do mojego ucha 'MOJA' po woli mnie zabija..Zabija wewnątrzny spokój  harmonię i cale moje życie bez niego.. Bo bez niego nie ma już życia.. Takiego życia jakiego pragnę mieć..    pozorna

pozorna dodano: 28 października 2012

Tysiące niewysłanych wiadomości w skrzynce roboczej,tysiace niewypowiedzianych slów i jeden czyn,który przekreślił wszystko na co oboje pracowaliśmy.. Mój czyn..Tysiące papierków po krówkach walających się po pokoju,tysiące słonych łez niemogących przestać splywać po policzkach i wspomnienia,których nigdy nie wymażę..Nie umiem..Nie chcę..Ale mysl,że Jego dłonie nie dotkną już moich...że Jego usta nie posmakują moich,że już nigdy nie schowam się w Jego silnych ramionach,że już nigdy nie usłyszę z Jego ust szepczących do mojego ucha 'MOJA' po woli mnie zabija..Zabija wewnątrzny spokój, harmonię i cale moje życie bez niego.. Bo bez niego nie ma już życia.. Takiego życia jakiego pragnę mieć.. || pozorna

Mówią:'bądź silna  wybaczy Ci..'Ale ja nie potrafię sobie wyobrazić tego co będzie dalej..Miałam wszystko to o czym od zawsze marzyłam miałam Jego poczucie bezpieczeństwa miłości  wielkiego uczucia którym mnie dażył.Był kimś kto moje nudne i puste życie zamienił w najwspanialszą bajkę.Był moim Księciem tylko Księżniczka nawaliła...Płacz i ból serca dominuje od kilku dni w moim zyciu  nie potrafię pogodzić sie z tym co zrobiłam.Co Mu zrobiłam.Mówią 'daj mu czas'  ale jak dlugo ma to trwać? jak długo mam żyć w nieświadomości tego co będzie jutro?Na pulpicie w telefonie w portfelu wciąż widnieje Jego nasze zdjęcie..Nie potrafię ich usunąć  nie potrafię Jego usunąć ze swojego zycia..Kocham i mam nadzieję łudzę się ze to jeszcze nie koniec..Że kocham się tak bardzo że to przetrwamy..Gorzej jeśli On kocha mnie zbyt mocno by zapomnieć o blędzie który rozwalił wszystko co do tej pory było piękne.. A mianowicie NAS...    pozorna

pozorna dodano: 28 października 2012

Mówią:'bądź silna, wybaczy Ci..'Ale ja nie potrafię sobie wyobrazić tego co będzie dalej..Miałam wszystko to o czym od zawsze marzyłam,miałam Jego,poczucie bezpieczeństwa,miłości, wielkiego uczucia,którym mnie dażył.Był kimś kto moje nudne i puste życie zamienił w najwspanialszą bajkę.Był moim Księciem,tylko Księżniczka nawaliła...Płacz i ból serca dominuje od kilku dni w moim zyciu, nie potrafię pogodzić sie z tym co zrobiłam.Co Mu zrobiłam.Mówią;'daj mu czas' ,ale jak dlugo ma to trwać? jak długo mam żyć w nieświadomości tego co będzie jutro?Na pulpicie,w telefonie,w portfelu wciąż widnieje Jego,nasze zdjęcie..Nie potrafię ich usunąć, nie potrafię Jego usunąć ze swojego zycia..Kocham i mam nadzieję,łudzę się,ze to jeszcze nie koniec..Że kocham się tak bardzo,że to przetrwamy..Gorzej,jeśli On kocha mnie zbyt mocno,by zapomnieć o blędzie,który rozwalił wszystko co do tej pory było piękne.. A mianowicie NAS... || pozorna

Czekaliśmy na przystanku autobusowym.Siedział tuż obok a niczym sam wytwór mojej wyobraźni.Nie mogłam dotknąć Jego dłoni..Nie mogłam wtulić się mu w ramiona ani styknąć swoich warg z Jego.Siedziałam z opuszczoną głową wpatrując się we własne buty.Łzy kręciły mi się w oku lecz nie potrafiły wydostać się na zewnątrz.Spojrzałam na Niego..Siedział wpatrzony przed siebie z pustym  przepełnionym smutkiem spojrzeniem.Sięgnęłam Jego dłoni swoją lecz odepchnął mnie i krzyknął bym go nie dotykała..Nie potrafiłam już pohamować łez..Wiedzialam że mnie kocha że gotów był oddać własne życie za mnie że zrobiłby wszystko by uczynić mnie szczęśliwszą..A ja..? Wystarczyła tylko chwila by mnie znienawidził jedna chwila by poczuł wstręt i odraze..Zawaliłam zawiodłam..Zraniłam wbijając mu nóż prosto w serce.. Myślalem że jesteśmy idealni..Tylko Ty dawałaś mi energię na życie tylkoTy..Byłaś tylko Ty..a Ty co?Wystarczyła jedna.. odezwał się a ja..A ja wiedziałam ze moje życie właśnie się skonczyło..  pozorna

pozorna dodano: 27 października 2012

Czekaliśmy na przystanku autobusowym.Siedział tuż obok,a niczym sam wytwór mojej wyobraźni.Nie mogłam dotknąć Jego dłoni..Nie mogłam wtulić się mu w ramiona,ani styknąć swoich warg z Jego.Siedziałam z opuszczoną głową wpatrując się we własne buty.Łzy kręciły mi się w oku,lecz nie potrafiły wydostać się na zewnątrz.Spojrzałam na Niego..Siedział wpatrzony przed siebie z pustym, przepełnionym smutkiem spojrzeniem.Sięgnęłam Jego dłoni swoją lecz odepchnął mnie i krzyknął,bym go nie dotykała..Nie potrafiłam już pohamować łez..Wiedzialam,że mnie kocha,że gotów był oddać własne życie za mnie,że zrobiłby wszystko by uczynić mnie szczęśliwszą..A ja..? Wystarczyła tylko chwila by mnie znienawidził,jedna chwila,by poczuł wstręt i odraze..Zawaliłam,zawiodłam..Zraniłam wbijając mu nóż prosto w serce..-Myślalem,że jesteśmy idealni..Tylko Ty dawałaś mi energię na życie,tylkoTy..Byłaś tylko Ty..a Ty co?Wystarczyła jedna..-odezwał się,a ja..A ja wiedziałam,ze moje życie właśnie się skonczyło..||pozorna

dobra  dobra. sorry. teksty verux3 dodał komentarz: dobra, dobra. sorry. do wpisu 27 października 2012
Z biegiem czasu stwierdzam  że jednak uczucie  którym kiedyś Cię darzyłam  było prawdziwe i w żadnym wypadku nie było zauroczeniem. Czemu tak sądzę? Ponieważ kiedy nasze spojrzenia się znów spotkały  znowu poczułam to samo co dawniej. Nie czuję się z tym najlepiej  bo kiedy nikogo nie kochałam  kiedy nikt nie zawrócił mi w głowie było lepiej  chodziłam uśmiechnięta i wysypiałam się  o nikim nie myślałam i mogłam skupiać się na nauce  teraz przeszkadza mi w tym twoja osoba i marzenia związane z Tobą   R

verux3 dodano: 27 października 2012

Z biegiem czasu stwierdzam, że jednak uczucie, którym kiedyś Cię darzyłam, było prawdziwe i w żadnym wypadku nie było zauroczeniem. Czemu tak sądzę? Ponieważ kiedy nasze spojrzenia się znów spotkały, znowu poczułam to samo co dawniej. Nie czuję się z tym najlepiej, bo kiedy nikogo nie kochałam, kiedy nikt nie zawrócił mi w głowie było lepiej, chodziłam uśmiechnięta i wysypiałam się, o nikim nie myślałam i mogłam skupiać się na nauce, teraz przeszkadza mi w tym twoja osoba i marzenia związane z Tobą / R

Dziś wracasz do domu.. A ja nie mam nawet prawa spytać  czy juz dotarłeś.. Nie mam prawa spytać kiedy się u mnie pojawisz..Nie mam nawet prawa szepnąć że bardzo Cię kocham..    pozorna

pozorna dodano: 26 października 2012

Dziś wracasz do domu.. A ja nie mam nawet prawa spytać, czy juz dotarłeś.. Nie mam prawa spytać kiedy się u mnie pojawisz..Nie mam nawet prawa szepnąć,że bardzo Cię kocham.. || pozorna

moja droga jest identyczna... teksty pozorna dodał komentarz: moja droga jest identyczna... do wpisu 26 października 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć