głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxnormalnienienormalnaxx

Kocha każdy milimetr mojego ciała i kazdy zakamarek duszy. Nierówne cycki pieprzyki na plecach i zielone oczy hedonizm ogień w oczach wrażliwość. Kocha patrzeć na mnie gdy śpię i bezpretensjonalnie ślinie poduszkę. Chodze po domu calkiem naga nucąc coś pod nosem i najpiękniejsze jest to że oprócz pożądania w Jego oczach maluję się duma. Duma z posiadania mnie. To takie irracjonalne. Jak mozna czuc sie dumnym z posiadania kogoś kto wiecznie drwi nie zmywa i zapomina o Twoich urodzinach. Jak mozna kochac tak mocno kogoś kto zniszczył Ci tak wiele i pozbawił wiary w lepsze jutro. Nie moge pojąć dlaczego wciąż przytula mnie tak ze wszystko inne mogloby nie istniec dlaczego pozwolil mi na to zebym streściła w Nim caly swój swiat dlaczego uczynil mnie szczęśliwą mimo całego bagażu jaki niosę na barkach? Nasza milosc nie zna granic drwi z moralności i kipi niedosytem. Nie moglo byc piękniej. Dziekuje Ci.   nervella

definicjamiloscii dodano: 2 października 2013

Kocha każdy milimetr mojego ciała i kazdy zakamarek duszy. Nierówne cycki,pieprzyki na plecach i zielone oczy,hedonizm,ogień w oczach,wrażliwość. Kocha patrzeć na mnie gdy śpię i bezpretensjonalnie ślinie poduszkę. Chodze po domu calkiem naga nucąc coś pod nosem i najpiękniejsze jest to,że oprócz pożądania w Jego oczach maluję się duma. Duma z posiadania mnie. To takie irracjonalne. Jak mozna czuc sie dumnym z posiadania kogoś kto wiecznie drwi,nie zmywa i zapomina o Twoich urodzinach. Jak mozna kochac tak mocno kogoś kto zniszczył Ci tak wiele i pozbawił wiary w lepsze jutro. Nie moge pojąć dlaczego wciąż przytula mnie tak,ze wszystko inne mogloby nie istniec,dlaczego pozwolil mi na to,zebym streściła w Nim caly swój swiat,dlaczego uczynil mnie szczęśliwą mimo całego bagażu jaki niosę na barkach? Nasza milosc nie zna granic,drwi z moralności i kipi niedosytem. Nie moglo byc piękniej. Dziekuje Ci. / nervella

Najgorszym uczuciem nie jest kiedy osoba  którą kochasz  która jest ważna  odchodzi  lecz pustka po Niej  która rodzi samotność  a ta natomiast działa na ludzi odstraszająco i zostaję się samemu z tym wszystkim.   skejter MISTRZUNIO

mrs_porazka dodano: 1 października 2013

Najgorszym uczuciem nie jest kiedy osoba; którą kochasz, która jest ważna, odchodzi, lecz pustka po Niej, która rodzi samotność, a ta natomiast działa na ludzi odstraszająco i zostaję się samemu z tym wszystkim. / skejter MISTRZUNIO

''nie wiem który ja jestem teraz prawdziwy bo nie czuję się sobą wcale  świat jest dziwny.''

take.me.away dodano: 1 października 2013

''nie wiem który ja jestem teraz prawdziwy bo nie czuję się sobą wcale, świat jest dziwny.''

Utknęliśmy w pułapce idealnego świata  zagnieździliśmy się tu na moment  otwarci  wygadani  z delikatnymi uśmiechami i łącznie czterema iskierkami w oczach  bez ubrań  z mocno bijącymi sercami. Przytulasz mnie  ogrzewam się Twoim ciepłem  szepczemy coś o uczuciach nagle  a gdzieś w powietrzu zawisają słowa które wypowiadasz delikatnie  dlaczego tak nie może być ciągle? . Chcemy złapać się za rękę  nie mamy obaw  chcemy biec naprzód  wyprzedzić kolejne lata i żyć w naszej wspólnej wieczności.

definicjamiloscii dodano: 30 września 2013

Utknęliśmy w pułapce idealnego świata, zagnieździliśmy się tu na moment, otwarci, wygadani, z delikatnymi uśmiechami i łącznie czterema iskierkami w oczach, bez ubrań, z mocno bijącymi sercami. Przytulasz mnie, ogrzewam się Twoim ciepłem, szepczemy coś o uczuciach nagle, a gdzieś w powietrzu zawisają słowa które wypowiadasz delikatnie "dlaczego tak nie może być ciągle?". Chcemy złapać się za rękę, nie mamy obaw, chcemy biec naprzód, wyprzedzić kolejne lata i żyć w naszej wspólnej wieczności.

Najgorszym uczuciem nie jest kiedy osoba  którą kochasz  która jest ważna  odchodzi  lecz pustka po Niej  która rodzi samotność  a ta natomiast działa na ludzi odstraszająco i zostaję się samemu z tym wszystkim.

skejter dodano: 30 września 2013

Najgorszym uczuciem nie jest kiedy osoba; którą kochasz, która jest ważna, odchodzi, lecz pustka po Niej, która rodzi samotność, a ta natomiast działa na ludzi odstraszająco i zostaję się samemu z tym wszystkim.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.

ciamciaramciaa dodano: 30 września 2013

WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.

jak ty to robisz? przez całą noc płaczesz  wijesz się z bólu i tęsknoty a na następny dzień uśmiechasz się od ucha do ucha i jesteś taka jak dawniej  jak ty to robisz?

koffi dodano: 29 września 2013

jak ty to robisz? przez całą noc płaczesz, wijesz się z bólu i tęsknoty a na następny dzień uśmiechasz się od ucha do ucha i jesteś taka jak dawniej, jak ty to robisz?

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień  szkło  zardzewiały metal  ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie  płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy  w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują  że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć  uciec.. chciałam przestać być jedną  wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 września 2013

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]

Dobry Boże  przestań  tak bardzo cię proszę. Wyrwij z mojej klatki piersiowej serce  choćbym krzyczała i wiła się z bólu  oplatającego moje ciało. Nie daj mi umierać w taki sposób. Nie pozwól  bym biła pięściami w ścianę i patrzyła jak krew spływa mi po rękach. Zabierz mi całą moją nadzieję  która może nawet bardziej jest naiwnością i rujnuje mi życie  nie zwracając uwagi na to  jak wolno osuwam się po ścianie i nie jestem w stanie wstać. Spójrz na mnie  kiedy budząc się w nocy przygryzam wargi aż do krwi i zaciskam powieki  spod których mimo wszystko wylewają się łzy. Popatrz wtedy na mnie i proszę cię  Boże  jeśli istniejesz zrozum jak bardzo jest mi źle wśród tych wszystkich ludzi napawających mnie cierpieniem i zabierz mnie stąd. Zabierz  proszę.  dontforgot

dontforgot dodano: 28 września 2013

Dobry Boże, przestań, tak bardzo cię proszę. Wyrwij z mojej klatki piersiowej serce, choćbym krzyczała i wiła się z bólu, oplatającego moje ciało. Nie daj mi umierać w taki sposób. Nie pozwól, bym biła pięściami w ścianę i patrzyła jak krew spływa mi po rękach. Zabierz mi całą moją nadzieję, która może nawet bardziej jest naiwnością i rujnuje mi życie, nie zwracając uwagi na to, jak wolno osuwam się po ścianie i nie jestem w stanie wstać. Spójrz na mnie, kiedy budząc się w nocy przygryzam wargi aż do krwi i zaciskam powieki, spod których mimo wszystko wylewają się łzy. Popatrz wtedy na mnie i proszę cię, Boże, jeśli istniejesz zrozum jak bardzo jest mi źle wśród tych wszystkich ludzi napawających mnie cierpieniem i zabierz mnie stąd. Zabierz, proszę. /dontforgot

Ty mnie tu przyprowadziłeś. Złapałeś za rękę i obiecałeś  że nigdy jej nie puścisz. Byłeś tak blisko  że czułam twój oddech na sobie za każdym razem  kiedy przymykałam powieki. Dławiłam się powietrzem  a ty najszybciej jak tylko potrafisz  przytulałeś mnie do serca i głaszcząc po włosach  mówiłeś że wszystko będzie dobrze. Chroniłeś mnie przed innymi ludźmi. Ufałeś  że nigdzie nie ucieknę  bo wiedziałeś  że czuję to samo co ty  że w żadnych innych ramionach nie poczuję takiego bezpieczeństwa. Nagle  z dnia na dzień  stałeś się dla mnie kanonem ideału. Pragnąłeś mnie w sposób  jakiego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazał. Błądziłeś słowami po moim ciele i scałowywałeś ze mnie wszystkie dreszcze  wywoływane właśnie przez ciebie. Uśmiechałeś się do mnie za każdym razem  kiedy powtarzałam szeptem  że moje szczęście to ty. Starałeś się  tak bardzo się starałeś dać mi do zrozumienia  że nie ma nic ważniejszego niż my. Udało ci się. Rozumiem.  dontforgot

dontforgot dodano: 27 września 2013

Ty mnie tu przyprowadziłeś. Złapałeś za rękę i obiecałeś, że nigdy jej nie puścisz. Byłeś tak blisko, że czułam twój oddech na sobie za każdym razem, kiedy przymykałam powieki. Dławiłam się powietrzem, a ty najszybciej jak tylko potrafisz, przytulałeś mnie do serca i głaszcząc po włosach, mówiłeś że wszystko będzie dobrze. Chroniłeś mnie przed innymi ludźmi. Ufałeś, że nigdzie nie ucieknę, bo wiedziałeś, że czuję to samo co ty, że w żadnych innych ramionach nie poczuję takiego bezpieczeństwa. Nagle, z dnia na dzień, stałeś się dla mnie kanonem ideału. Pragnąłeś mnie w sposób, jakiego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazał. Błądziłeś słowami po moim ciele i scałowywałeś ze mnie wszystkie dreszcze, wywoływane właśnie przez ciebie. Uśmiechałeś się do mnie za każdym razem, kiedy powtarzałam szeptem, że moje szczęście to ty. Starałeś się, tak bardzo się starałeś dać mi do zrozumienia, że nie ma nic ważniejszego niż my. Udało ci się. Rozumiem. /dontforgot

Twoje dłonie są gdzieś pomiędzy moimi łopatkami i odpinają mój stanik. Twoje dłonie ściągają mi następnie go przez ręce  a potem jednym ruchem przyciągają mnie na powierzchnię Twojego ciepłego ciała. Twoje dłonie ściągają moje legginsy  dolną część bielizny. One wywołują dreszcze na moim ciele przy każdym muśnięciu. Są tak pewne  precyzyjne i doskonale znające mapę mojego ciała. Dłonie idealnie komponujące się z moimi pozbawiają mnie teraz ubrań  ale to oczy   spojrzenie  które nie wędruje za nimi  a wciąż przeszywa moje  te dwie źrenice otoczone błękitem tęczówek   rozbierają mnie bardziej  łapią za bordową kurtynę i odsłaniają moje serce.

definicjamiloscii dodano: 26 września 2013

Twoje dłonie są gdzieś pomiędzy moimi łopatkami i odpinają mój stanik. Twoje dłonie ściągają mi następnie go przez ręce, a potem jednym ruchem przyciągają mnie na powierzchnię Twojego ciepłego ciała. Twoje dłonie ściągają moje legginsy, dolną część bielizny. One wywołują dreszcze na moim ciele przy każdym muśnięciu. Są tak pewne, precyzyjne i doskonale znające mapę mojego ciała. Dłonie idealnie komponujące się z moimi pozbawiają mnie teraz ubrań, ale to oczy - spojrzenie, które nie wędruje za nimi, a wciąż przeszywa moje, te dwie źrenice otoczone błękitem tęczówek - rozbierają mnie bardziej, łapią za bordową kurtynę i odsłaniają moje serce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć