 |
Chciałabym tylko być z kimś, komu na mój widok żołądek wywracałby się do góry nogami, a kolana zaczynałyby odmawiać posłuszeństwa. Kogoś, kto uśmiechałby się pod nosem do swoich myśli o mnie i komu przed każdym spotkaniem drżałyby dłonie. Chciałabym tylko, zawrócić komuś w głowie, zupełnie nieświadomie zrobić coś takiego, że nie mógłby przestać o mnie myśleć, być dla kogoś tą najważniejszą, jedną, niezastąpioną i idealną, tą, którą kocha się bezwarunkowo i robi się rzeźnie każdemu, kto próbuje jej zaszkodzić. Chciałabym zobaczyć miłość, zobaczyć, a nie tylko słuchać o niej.
|
|
 |
Męczymy własną psychikę zastanawiając się, co by było gdyby. Gdyby miało się więcej odwagi, gdyby postąpiło się inaczej, gdyby starało się bardziej. Trzeba wreszcie pojąć, że nic nie dzieje się bez powodu i zawsze wychodzi nam to na dobre.
|
|
 |
Nie bój się marzyć, nigdy nie wiesz, co kiedyś może się zdarzyć.
|
|
 |
. Zamykam oczy i wyobrażam sobie mój dom. Widzę w nim Ciebie. Uśmiechniętego i szczęśliwego. Z obrączką na palcu i w koszuli, którą dostałbyś ode mnie na gwiazdkę. Z małym brzdącem plączącym się pod nogami i małą księżniczką przybiegającą do Ciebie z pytaniem „Tato, ładny rysunek?”. / cr.
|
|
 |
Ja muszę mieć kiedyś dom z basenem i ogrodem, inaczej to nie ma sensu.
|
|
 |
Nie rozumiem, dlaczego moi rodzice mieszkają w moim domu. A może ja chce robić melanże co piątek? Może chce mieszkać ze swoim chłopakiem, by się nim cieszyć bez przerwy? Może chce puścić muzykę na cały dom i śpiewać? Gdzie jest sprawiedliwość na tym świecie .. ?!
|
|
 |
Bo to nocą przeszłość powraca z podwójną mocą.
|
|
 |
Potrafiłabym walczyć, gdybym tylko wiedziała jak.
|
|
 |
Popatrz na mnie, spójrz na siebie, przypomnij sobie nas. Żyj tym wspomnieniem, jakby to było wszystko. Zrozum moją bezsilność.
|
|
 |
ten ogień w nas ciągle płonie chociaż każdy osobno podtrzymuje jego płomień. / Frisz
|
|
 |
Chodź pokażę Ci, jak bardzo chce byś był...
|
|
|
|