 |
Oznajmiając, że to koniec zniszczył wszystko co dotychczas budowaliśmy. Nasz czteroletni związek stał się nagle jakby zlepkiem chwil, które teraz mogę tylko wspominać, a te wspomnienia bolą, kurewsko mocno. / cogdybynierap
|
|
 |
Poranek pod tytułem "kurwa, mogłam tyle nie pić" / cogdybynierap
|
|
 |
Mój dom jest tam, gdzie miłość, ale mogę Ci przysiąc, wjedź na mnie i wyjedź na sygnale, dobrze słyszałeś.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie cały świat i to, że jest gdzieś obok.
Kolejny dzień, nie chce mi się nawet ruszyć głową.
|
|
 |
tu każdy żyje, by żyć,
ale o sobie już nie wiemy prawie w ogóle nic.
|
|
 |
na końcu i na początku jest samotność.
|
|
 |
i nieważne, że oddałabym tyle, żeby Cię dotknąć.
|
|
 |
I jest za późno, już razem nie sięgamy do chmur.
|
|
 |
ej, mów, jeśli trzeba Ci znów kolejnych słów,
tak łatwo wychodzą Ci z ust.
|
|
 |
Chodź, zaśpiewamy dziś tak głośno, jak tylko można, gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna.
|
|
 |
dziś mówisz jest podły,ale myślisz o nim,
i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
najpierw nie mogłaś odejść, bo nie byłaś zbyt silna. teraz możesz już odejść, to nie twoja decyzja.
|
|
|
|