 |
|
to ja, taka sobie zazdrosna i zakochana w Tobie do szaleństwa.
|
|
 |
|
uwielbiam ukradkiem patrzeć na Ciebie, uwielbiam gdy moje niebieski oczy zdenerwowanie błądzą po korytarzu szkolnym i napotykają się na Ciebie, ty dajesz im ukojenie,moje oczy uwielbiają na Ciebie patrzeć. / dear.
|
|
 |
Nadzieja nie jest matką głupich. Jest żałosną, nędzną prostytutką, która daje Ci namiastkę prawdziwej miłości.
|
|
 |
I te głupie buziaczki w opisach, które mają wywołać we mnie zazdrość. Wiesz co u mnie wywołują? Napad niekontrolowanego śmiechu.
|
|
 |
traktuj mnie teraz jak powietrze..udawaj ze nic miedzy nami nie bylo..ze nie pamietasz co sie dzialo, ze kazda chwila ze mna poszla w nie pamiec..ran mnie dalej..przeciez dla ciebie to taka frajda.. nie wiesz co ja przezywam..nie wiesz!
|
|
 |
Zawsze robisz to samo, a potem mnie przepraszasz. Od teraz możesz robić co zechcesz ...i nie będziesz się zastanawiać czy kolejny raz wybaczę. Nie wybaczę.
|
|
 |
|
Za każdym razem, kiedy pada,
myślę o tobie,
myślę o iskierkach
w twoich oczach
Co mogę powiedzieć o deszczu?
Że czasami przynosi piękno.
Wszystkiemu.
|
|
 |
|
nie mogę budzić się rano, bez myśli o Tobie.
|
|
 |
|
i sama nie wiem dlaczego tak bardzo chcę żeby napisał
|
|
|
|