|
Możecie mi powiedzieć którędy do szczęścia?
|
|
|
Niektórzy zapierają się, że Bóg najważniejszy, a tym czasem cholerstwo płynie w ich krwi, że nawet kromki chleba drugiemu nie dadzą.
|
|
|
Kim jesteś i dlaczego ranisz moje serce?
|
|
|
Dlaczego niektórzy mówią "może" jeśli od razu zakładają że w tym miejscu powinno być"nie" przecież tylko dają fałszywą nadzieję
|
|
|
Chcę tylko odnaleźć spokój. Chcę tylko odnaleźć siebie.
|
|
|
Nie żyje w filmie, a szkoda. Zanim zasnę układać wspaniałe scenariusze swojego życia.
|
|
|
Oddałaby wszystko za jeszcze jeden noc w jego ramionach. Za kolejną kłótnię, wspólny wieczór przy filmach. Przygotowywanie posiłku, kąpiel. Powrót do domu , w którym unosił sie jego zapach. Oddałaby wszystko za to by żył.
|
|
|
Zamknęła swoją dłoń na maleńkiej karteczce. Przejechała palcem po atramencie. To przecież jego pismo. Każda błahostka przypominała jej o tym że istniał. Ze żył przy niej każdego cholernego dnia i nocy.
|
|
|
Zamknęła się w domu. przy każdym kolejnym dźwieku dzwonka do drzwi udawała że nie ma jej w domu. Przeciez umarł. Kto inny mógł ją pocieszyć. Przecież tylko w jego ramionach odnajdywała ukojenie.
|
|
|
Wyszła na balkon. sięgnęła po papierosa. Obiecała mu, że nie będzie palić. Tak. A on obiecał że będzie zawsze. W sumie dotrzymał słowa. Będzie zawsze. Szkoda ze nie przy niej.
|
|
|
mi fai felice (j.wł uszczęśliwiasz mnie)
|
|
|
Czuję się jakby z każdym kolejnym dniem, ruchem, spojrzeniem, oddechem ulatywało ze mnie życie.
|
|
|
|