 |
|
a jeżeli przypadkiem ktoś będzie chciał Nam siebie przedstawić, powiesz mu, że się znamy?
|
|
 |
|
'Coś pękło, kiedy przyszła codzienność, i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol' . | BONSON
|
|
 |
|
Gówniarskie marzenia. naiwne, ale szczere .
|
|
 |
|
Siądź i przeczekaj. oddychaj, dzień, tydzień, miesiąc, rok, życie, kiedyś przejdzie. wszystko kiedyś przeminie .
|
|
 |
|
Złudne nadzieje, stały się już codziennością
|
|
 |
|
Chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna .
|
|
 |
|
Potrzebuje kogoś, kto mnie przytuli, choćby mentalnie i pierdolnie mi jakieś życiowe kazanie .
|
|
 |
|
aktualnie jestem biedna, brak środków na koncie mnie wykańcza :< żegnam, do wypłaty! :)
|
|
 |
|
rób co chcesz, ja już Cię nie potrzebuję.
|
|
 |
|
tęsknie - part 4567890876543567876543456789.
|
|
 |
|
spójrz na moje plecy, te blizny to przyjaciele, a raczej ślady po nożach wbitych w sam środek pleców.
|
|
 |
|
To nie jest tak, że dzisiaj chcesz, a jutro masz.
|
|
|
|