głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxczekolinkaxx

zakrwawione dłonie przez cieknącą ciepłą ciecz z szyi. drżące usta  mokre oczy  sól po łzach paląca w policzki. i to uczucie  gdy wiesz  że własnie straciłaś to  co przez ostatnie trzy miesiące dawało Ci tyle szczęścia.   maniia

maniia dodano: 2 kwietnia 2013

zakrwawione dłonie przez cieknącą ciepłą ciecz z szyi. drżące usta, mokre oczy, sól po łzach paląca w policzki. i to uczucie, gdy wiesz, że własnie straciłaś to, co przez ostatnie trzy miesiące dawało Ci tyle szczęścia. / maniia

jeden sms  dwa słowa: potrzebuję przyjaciela. a potrafi wyjść w środku zajęć  pojechać po drugiego ważnego dla mnie kolesia  kupić wódkę i przyjechać do mnie na pół dnia abym tylko przez chwilę zajęła myśli czymś innym. potrafią robić z siebie klaunów abym tylko się śmiała i z tego śmiechu płakała. potrafią w przeciągu chwili zarezerwować z bratem domek na majówkę abym odskoczyła od codzienności. przyjaciele? dziś rozumiem  że nie są tylko wtedy gdy jest dobrze  ta trójka jest ze mną zawsze. w czasie upadku i wzlotu. w czasie wątpień i tęsknoty. a nawet w czasie rozdartego serca..   maniia

maniia dodano: 2 kwietnia 2013

jeden sms, dwa słowa: potrzebuję przyjaciela. a potrafi wyjść w środku zajęć, pojechać po drugiego ważnego dla mnie kolesia, kupić wódkę i przyjechać do mnie na pół dnia abym tylko przez chwilę zajęła myśli czymś innym. potrafią robić z siebie klaunów abym tylko się śmiała i z tego śmiechu płakała. potrafią w przeciągu chwili zarezerwować z bratem domek na majówkę abym odskoczyła od codzienności. przyjaciele? dziś rozumiem, że nie są tylko wtedy gdy jest dobrze, ta trójka jest ze mną zawsze. w czasie upadku i wzlotu. w czasie wątpień i tęsknoty. a nawet w czasie rozdartego serca.. / maniia

wiem  że to było i już nie wróci. idealnie z tego sobie zdaję sprawę. po prostu to jest już przeszłość. niby jestem tego pewna  doskonale to rozumiem  ale nadal mam tą pieprzoną nadzieję. wierzę  ze jeszcze się uda. to wszystko wróci i znów zacznę patrzeć na życie kolorowymi barwami. wszystko wróci do normy. to co było wróci i będzie stabilne. nadzieja. tylko to mi pozostało. wierzę w coś co się nie wydarzy. wiem  ze to odeszło  ale ja i tak mam nadzieję  wciąż wierzę. wierzę jak głupia  bo nie potrafię tego przyjąć do świadomości. rozumiem  ale nadal uważam to za fikcję. mam ochotę się poddać    zdefiniumymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 2 kwietnia 2013

wiem, że to było i już nie wróci. idealnie z tego sobie zdaję sprawę. po prostu to jest już przeszłość. niby jestem tego pewna, doskonale to rozumiem, ale nadal mam tą pieprzoną nadzieję. wierzę, ze jeszcze się uda. to wszystko wróci i znów zacznę patrzeć na życie kolorowymi barwami. wszystko wróci do normy. to co było wróci i będzie stabilne. nadzieja. tylko to mi pozostało. wierzę w coś co się nie wydarzy. wiem, ze to odeszło, ale ja i tak mam nadzieję, wciąż wierzę. wierzę jak głupia, bo nie potrafię tego przyjąć do świadomości. rozumiem, ale nadal uważam to za fikcję. mam ochotę się poddać // zdefiniumymilosc

najgorsze jest to  że nagle nie ma nic. traci się wszystko jednym niepotrzebnym słowem  gestem. i nie ma już tego  co nam było najbardziej potrzebne. czegoś  co znaczyło dla nas więcej niż życie    zdefin iujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 2 kwietnia 2013

najgorsze jest to, że nagle nie ma nic. traci się wszystko jednym niepotrzebnym słowem, gestem. i nie ma już tego, co nam było najbardziej potrzebne. czegoś, co znaczyło dla nas więcej niż życie // zdefin\iujmymilosc

po prostu zajebiscie. Dziekuje. Dowidzenia.     zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 1 kwietnia 2013

po prostu zajebiscie. Dziekuje. Dowidzenia. / / zdefiniujmymilosc

Cz. 2:  Obiecujesz ? Bo wiesz nie mam ochoty mu przywalić.  Obiecuję. Dam rade  a po za tym kto nie ryzykuje  ten żałuje.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 1 kwietnia 2013

Cz. 2: -Obiecujesz ? Bo wiesz nie mam ochoty mu przywalić. -Obiecuję. Dam rade, a po za tym kto nie ryzykuje, ten żałuje. // zdefiniujmymilosc

Cz. 1 :  Vickej na serio tego chcesz ?  Ale czego ? Tego czy chcę z nim popisać ? Tak na serio. Jestem pewna  że mimo iż go dobrze nie znam nawiąże z nim kontakt.  Nie no ale serio pytam. Wiem  że jest ci ciężko po rozstaniu z tamtym  ale to nie powód do tego żeby zacząć szukać sobie chłopaka.  Do cholery jasnej. Zrozum  ja nie szukam sobie chłopaka  ja po prostu wiem  ze tamto to przeszłość. Powiem Ci szczerze  związek z piątką zakończony. I mówię ci  ze chcę z nim pisać  bo skoro w szkole dobrze nam się gada  to czemu nie miałabym spróbować ?  Moze dlatego  że go dosc lubię i wydaje sie spoko  a jak cię zrani to będę mu musiała przestawić mordę ? Będzie go bolało i to mocno  bo tym razem nie uda ci się mnie wyblagać o litość dla niego. Tamtemu sie udało  ale ten nie będzie miał tak łatwo.  Ale ja i tak wierze  że on to co innego. Mówię ci  że jeśli nic nie zaiskrzy. Jesli to nie da efektu i nie wytworzy sie magiczna aura  to zakończymy to.

zdefiniujmymilosc dodano: 1 kwietnia 2013

Cz. 1 : -Vickej na serio tego chcesz ? -Ale czego ? Tego czy chcę z nim popisać ? Tak na serio. Jestem pewna, że mimo iż go dobrze nie znam nawiąże z nim kontakt. -Nie no ale serio pytam. Wiem, że jest ci ciężko po rozstaniu z tamtym, ale to nie powód do tego żeby zacząć szukać sobie chłopaka. -Do cholery jasnej. Zrozum, ja nie szukam sobie chłopaka, ja po prostu wiem, ze tamto to przeszłość. Powiem Ci szczerze, związek z piątką zakończony. I mówię ci, ze chcę z nim pisać, bo skoro w szkole dobrze nam się gada, to czemu nie miałabym spróbować ? -Moze dlatego, że go dosc lubię i wydaje sie spoko, a jak cię zrani to będę mu musiała przestawić mordę ? Będzie go bolało i to mocno, bo tym razem nie uda ci się mnie wyblagać o litość dla niego. Tamtemu sie udało, ale ten nie będzie miał tak łatwo. -Ale ja i tak wierze, że on to co innego. Mówię ci, że jeśli nic nie zaiskrzy. Jesli to nie da efektu i nie wytworzy sie magiczna aura, to zakończymy to.

jedno spojrzenie. jeden ruch. On. moje serce przestaje bić normalnie. bije coraz szybciej. biorę oddech za oddechem. opanowuje sytuację  starając się nie wyróżniać w tłumie. bo On mnie nie widzi. nie widzi tej szarej postaci  która gubi się w tłumie. stara się ukryć pośród ludzi  którzy z radością przemierzają świat. ale On pojawiający się  znikąd wszystko psuje. jego czekoladowe tęczówki nie pozwalają mi iść normalnie. jego płynne ruchy przyprawiają mnie o fale emocji. to wszystko. to wszystko psuje spokój w moim życiu. coś co sama zbudowałam.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 1 kwietnia 2013

jedno spojrzenie. jeden ruch. On. moje serce przestaje bić normalnie. bije coraz szybciej. biorę oddech za oddechem. opanowuje sytuację, starając się nie wyróżniać w tłumie. bo On mnie nie widzi. nie widzi tej szarej postaci, która gubi się w tłumie. stara się ukryć pośród ludzi, którzy z radością przemierzają świat. ale On pojawiający się znikąd wszystko psuje. jego czekoladowe tęczówki nie pozwalają mi iść normalnie. jego płynne ruchy przyprawiają mnie o fale emocji. to wszystko. to wszystko psuje spokój w moim życiu. coś co sama zbudowałam. // zdefiniujmymilosc

staram się to wszystko ogarnąć. złapać lekko oddech w tym jednym  wielki chaosie. po prostu normalnie żyć. tak jak żyłam do czasu  gdy jego nie było na mojej drodze. gdy to wszystko  kumple z podwórka trzymali się razem. nie było pieprzonego podziału na grupy  bo ktoś ma takie widzi mi się. ktoś nowy się wpieprzył i zepsuł to co budowaliśmy przez tyle lat. nie raz się śmialiśmy jak jedno dostało od drugiego palantem podczas gry. a odkąd ktoś postanowił to wszystko zniszczyć nic nie jest tak samo. każdy żyje w innym świecie. nie ma tego zgrania jak się krzyknęło  o 12 u Piotrka  i wszyscy byli tam gdzie trzeba. wszystko się spieprzyło i to cholernie boli. spieprzyłaś to. mój związek z nim i naszą zgraną grupę. paczkę  która sobie ufała i mówiła wszystko prosto w twarz.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 1 kwietnia 2013

staram się to wszystko ogarnąć. złapać lekko oddech w tym jednym, wielki chaosie. po prostu normalnie żyć. tak jak żyłam do czasu, gdy jego nie było na mojej drodze. gdy to wszystko, kumple z podwórka trzymali się razem. nie było pieprzonego podziału na grupy, bo ktoś ma takie widzi mi się. ktoś nowy się wpieprzył i zepsuł to co budowaliśmy przez tyle lat. nie raz się śmialiśmy jak jedno dostało od drugiego palantem podczas gry. a odkąd ktoś postanowił to wszystko zniszczyć nic nie jest tak samo. każdy żyje w innym świecie. nie ma tego zgrania jak się krzyknęło "o 12 u Piotrka" i wszyscy byli tam gdzie trzeba. wszystko się spieprzyło i to cholernie boli. spieprzyłaś to. mój związek z nim i naszą zgraną grupę. paczkę, która sobie ufała i mówiła wszystko prosto w twarz. // zdefiniujmymilosc

Moje najlepsze miejsce na ziemi  jest gdzieś między Twoim prawym  a lewym ramieniem.:

zdefiniujmymilosc dodano: 31 marca 2013

Moje najlepsze miejsce na ziemi, jest gdzieś między Twoim prawym, a lewym ramieniem.:(
Autor cytatu: mallynkaaaaa

ja nigdy się nie poddałam. nigdy nie przestałam walczyć o Ciebie  o nasze uczucie. ja po prostu zrozumiałam. zrozumiałam  że nie warto wylewać tyle łez  nie warto zmagać się z narastającymi problemami. lepiej ułatwić sobie już krętą drogę i zrezygnować z dodatkowej drogi pod górkę. Lepiej iść po prostu po płaskiej drodze  która i bez niego jest kręta. lepiej wstać i powiedzieć sobie  jestem silna i dam radę . pozwolić sobie kochać jeszcze raz. i to on przegrał  bo on nie wie jak wiele stracił i ile ja zyskałam.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 31 marca 2013

ja nigdy się nie poddałam. nigdy nie przestałam walczyć o Ciebie, o nasze uczucie. ja po prostu zrozumiałam. zrozumiałam, że nie warto wylewać tyle łez, nie warto zmagać się z narastającymi problemami. lepiej ułatwić sobie już krętą drogę i zrezygnować z dodatkowej drogi pod górkę. Lepiej iść po prostu po płaskiej drodze, która i bez niego jest kręta. lepiej wstać i powiedzieć sobie "jestem silna i dam radę". pozwolić sobie kochać jeszcze raz. i to on przegrał, bo on nie wie jak wiele stracił i ile ja zyskałam. // zdefiniujmymilosc

Też to czułam  te motylki w brzuchu na sam twój widok. Ale wszystko się spieprzyło i teraz czuje tylko zbierające się łzy.

zdefiniujmymilosc dodano: 31 marca 2013

Też to czułam, te motylki w brzuchu na sam twój widok. Ale wszystko się spieprzyło i teraz czuje tylko zbierające się łzy.
Autor cytatu: mallynkaaaaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć