 |
|
Nigdy nie sądziłam, że można aż tak bardzo pokaleczoną duszę jeszcze jakoś naprawić. Nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie w stanie mieć czas i determinację, by pozbierać miliony kawałków rozbitego serca i skleić je znów w jedną całość, używając do tego tylko tych najprostszych uczuć. Tak długo żyłam w przekonaniu, że nikt już nie będzie umiał pokochać chorych emocji wypełniających mnie po brzegi i zaopiekować się nimi jak swoimi własnymi. Byłam pewna, że to już finał. Że nie ma znaczenia jaką drogą pójdę, na jej końcu nie czeka mnie żadne szczęście. Szłam przed siebie ze spuszczoną głową, nie chcą nawet na chwilę podnieść wzroku i widzieć ludzi omijających mnie z pogardą. I w pewnej chwili zobaczyłam ciebie. W swoje bezpieczne dłonie zbierałeś, klęcząc, moje zimne uczucia, by przyciskając je sobie do serca dać im ciepło, o które tak bardzo prosiły. /dontforgot
|
|
 |
|
każdy ma słabszą chwilę.. czasami dłuższą chwilę... /abnormall
|
|
 |
|
obcasy, czerwona szminka, papieros w ustach... teraz jestem twarda, więc pierdol się! / abnormall
|
|
 |
|
a gdybyś tak mógł zapomnieć o tym co między nami było? zapomniał byś, bo ja nie? /abnormall
|
|
 |
|
usiadła na ławce, odpaliła papierosa, zostawiając czerwony ślad szminki na ustniku, z głową wysoko podniesioną. to już nie jest ta sama osoba, to nie ta co codziennie płakała, co nie mogła się pozbierać. ona żyje.
|
|
 |
|
tak to znowu sie sttalo, znowu bylam naiwna, znowu dalam sie oszukac. nigdy nie czulam sie tak zle od tamtych starych czasow. myslalam ze bede mogla byc szczesliwa.. po raz pierwszy szczesliwa od przeszlosci.. po raz drugi poczuc cos niezwyklego, cos co rzadko sie zdarza, i poczulam to. i udało się! tylko to wszystko miało wyglądać całkiem inaczej, bo nie zniose juz więcej cierpienia, płaczu i bólu.. całych nieprzespanych nocy przez te głupie myśli. a jednak , trzeba odnaleźć w sobie siłe i iść dalej, iść przed siebie , nie patrzeć za siebie, nie patrzeć w dół, pierdol*ć to! trzeba znaleźć w sobie moc, dzięki której dasz rade iść dalej. dasz rade jeść, dasz rade spać, dasz rade oddychać, dasz rade ŻYĆ!
|
|
 |
|
"Masz strasznie obgryzione paznokcie i trochę spuchnięte oczy, nie jakbyś płakała przed chwilą, ale tak, jakbyś płakała po trochu, codziennie […]."
- J. Żulczyk
|
|
 |
|
znoowu znoowu ;* Kocham Cię Siostra ♥
|
|
 |
|
Opowiem coś co dla wielu pewnie wyda się absurdalne. Był twoją pierwszą miłością. Prawdziwą miłością i taką wyjątkową. Zrobiłabys dla niego wszystko. Ale spieprzyliście to. I nie mówię nawet czyja była wina. Po prostu tak wyszło.. z bólem serca odchodzisz, szukając tej "lepszej", "bardziej wartościowej" miłości. Znajdujesz kogoś nowego, poznajesz go. Poczułaś to, może nie tak mocno, ale poczułaś. Nie zwracałaś na początku uwagi na tego który tak naprawdę nie wyszedł jeszcze z twojego serca. Ale układa ci się. Jest pięknie...Tylko czasami, wieczorami wracasz do chwil związanych z nim. Z tym byłym. Nagle dostajesz od niego wiadomość, piszecie całą noc, nie możecie się pożegnać. Nie chce żebyś do niego wróciła, woli poczekac az nie będziesz w związku. gadacie więcej. I nawet nie zauważasz kiedy staje się - znów - częścią twojego życia. Miał ktoś tak? / i.need.you
|
|
|
|