  |
|
` czasami mam ochotę wykrzyczeć wszystkim ludziom, którzy potajemnie wpierdalają się w moje sprawy, że moje życie jest tylko moje. Moje i w sumie mężczyzny, który jako jedyny zasługuje na wszystko co pragnę mu dać. Zasługuje na największe zrozumienie z mojej strony. Na zaufanie, przyjaźń. Na rozmowę o wszystkim i o niczym - o każdej porze dnia i nocy. Zasługuje na spacer nawet kiedy jestem totalnie zmęczona całym dniem. Całkowicie zasługuje na sympatię moich rodziców. Zasługuje na największą miłość jaką tylko jestem w stanie go obdarzyć. Czasami kiedy się na niego złoszczę lub zrobię coś źle - zastanawiam się czy ja zasługuję na to wszystko. I podsumowując wszystkie moje błędy, których on mi nie wypomina - utwierdzam się w przekonaniu, że jest największym skarbem jakiego mogę tylko posiadać. / abstractiions.
|
|
  |
|
` ja sam nie wiem jak to działa, wszystko dookoła się rozpierdala. / K.
|
|
  |
|
` Z daleka widzę, tak to ona stoi tam. Mam wrażenie, jakbym kiedyś z nią spał. Jej zielone oczy przed sobą mam, niebiański zapach, dotyk, szał. Każdy z Was by ją tu chciał lecz tylko ja na nią ten patent mam. / Kamil :) Jak na początek jest okej :D
|
|
  |
|
` nie wiem kim już są ci wszyscy ludzie. Nie wiem kim jest człowiek, którego kiedyś kochałam ponad wszystko. Kiedyś byłam mu najbliższa, dzisiaj zastanawia się czy powiedzieć mi cześć kiedy mijamy się w szkolnym przejściu. Nie wiem kim są dziewczyny, którym jeszcze do niedawna mówiłam o wszystkim. Teraz słyszę od nich wszystko co złe. Nie wiem dlaczego tak często kłócę się z osobami na których naprawdę mi zależy. Ciężko mi z tym wszystkim i chyba wiem, że nie powinnam tak długo walczyć z samą sobą. W końcu nie odpowiadam za to, że inni próbują ułożyć mi życie w zły sposób lub po prostu pragną z niego odejść. Niestety chyba za bardzo cenię ludzi, którzy są mało warci. / abstractiions.
|
|
  |
|
` chyba czas na jesienne porządki. I pod tym słowem nie kryje się tylko remont w szafkach na ubrania, kupienie nowej kurtki czy poprawa ocen w szkole. Chodzi również o porządki w sercu. I to chyba jest jeden z powodów mojego zamiłowania do letniej pory roku. Wtedy nie ma tych nudnych, zimnych wieczorów i wręcz nie ma czasu na smutek. Nie ma czasu na myślenie o Nim . Jednak teraz jest jesień. Czas spojrzeć sobie nie tylko w oczy, ale też odważyć się spojrzeć w serce i w końcu oczyścić je z nieodwzajemnionej miłości. / abstractiions.
|
|
  |
|
" Gdybyś odszedł, odeszłaby z Tobą moja lepsza część. Co zrobiłam dobrego, to przez Ciebie. Jesteś moim dobrem, moją rosą, moim deszczem. Moim Przyjacielem... Wczoraj, dzisiaj i jutro. Bez względu na to, co się z nami stanie..." / z lektury.
|
|
 |
|
jestem nikim? spoko, lecz na takich jak ty, to i tak za wysoko.
|
|
 |
|
czuję jak z dnia na dzień oddalam się od wszystkich. / marchewkowybanan
|
|
 |
|
jestem za słaba, zdecydowanie.. potrzebuję kogoś kto da mi tą cholerną wiarę w lepsze jutro. chcę mieć świadomość tego, że mam dla kogo wstawać każdego ranka, że mam po co żyć. / marchewkowybanan
|
|
  |
|
` wreszcie znalazłam mężczyznę, który znosi każdy mój humor. Wreszcie znalazłam mężczyznę, który nie stawia przede mną żadnych narkotyków bo to ja jestem jego najsilniejszym uzależnieniem. Wreszcie znalazłam mężczyznę, dla którego cycki i dupa to nie podstawa. Wreszcie znalazłam mężczyznę, który jest przy mnie zawsze, w każdej najważniejszej chwili. Wreszcie znalazłam mężczyznę, który jest mój a ja cieszę się, że mogę być jego. Wreszcie kochamy wspólnie. / abstractiions.
|
|
|
|